Adam Neumann zarabia ponad 22 tys. złotych jako prezydent miasta oraz członek rad nadzorczych. Ma jednak jeszcze inne źródła dochodu np. wynajem mieszkania. Osoby publiczne, takie jak prezydent, muszą składać oświadczenia majątkowe. Zaglądamy do dokumentu złożonego przez Adama Neumanna.
Adam Neumann – według oświadczenia – ma 643 tys. złotych oraz 550 euro oszczędności. Posiada też papiery wartościowe na ponad 74 tys. zł.
Prezydent Gliwic jest właścicielem lub współwłaścicielem kilku nieruchomości.
- Pierwsza to dom w Żernikach o powierzchni prawie 200 m.kw. Według oświadczenia warty jest 600 tys. zł (współwłasność małżeńska).
- Posiada też budynek mieszkalny o pow. 95 m i wartości 345 tys. zł (współwłasność małżeńska).
- Ma też mieszkanie o pow. 57 m.kw., które wyceniono na 440 tys. zł (współwłasność małżeńska).
- Kolejne mieszkanie ma powierzchnię 62 m.kw. i wg prezydenta warte jest 150 tys. zł (majątek odrębny – spadek).
Prezydent Neumann nie posiada gospodarstwa rolnego, ale ma działki. Pierwsza o powierzchni 1000 m o wartości 250 tys. zł (zabudowana domem). Druga o pow. 578 m o wartości 60 tys. zł, na której znajduje się budynek mieszkalny. Obie to współwłasność małżeńska.
Adam Neumann posiada akcje w spółkach handlowych: PZU, Tauron, Bumar, jednak zadeklarował, że nie osiągnął z nich dochodu w 2021 r.
Prezydent Gliwic jest członkiem rady nadzorczej PWiK Ruda Śląska oraz PKM Tychy. Z tego tytułu zarobił w 2021 roku ponad 80 tysięcy złotych.
Jako prezydent Gliwic zarobił w ubiegłym roku prawie 193 tysiące złotych. Dodatkowo m.in. z najmu mieszkania 27 tysięcy zł, a z tytułu pełnienia funkcji gminnego komisarza spisowego ponad 6 tys. zł.
Adam Neumann ma do dyspozycji 3 samochody prywatne: Renault Clio (2008 r.), Mitsubishi ASX (2012 r.) oraz Skoda Superb (2018 r.). Dodajmy, że jako prezydent korzysta też ze służbowego VW Arteon.
Przypomnijmy, że prezydent Gliwic obecnie zarabia jeszcze więcej. W ubiegłym roku rada miasta Gliwice podniosła wynagrodzenie. Więcej na ten temat tutaj.
Czyli zarobki większe od prezydenta Warszawy… Więc może warto, żeby ludzie też zarabiali więcej co w stolicy ?
Przecież Panu prezydentowi się należy. Daleko Warszawie do Gliwic. Mamy tyle zieleni i innych dóbr o których stolica może tylko marzyć.
Dom o powierzchni 200 m.kw w Żernikach wart 600 tys.? Chętnie kupię!!
Panowie redaktorzy, proponuję zacząć promować nowego kandydata na prezydenta który zna od podszewki gliwicki bałagan i podjąłby się naprawy wszechobecnego bałaganu (delikatnie rzecz ujmując). Dotychczasowe działania prowadzą do sytuacji w której kandydatami ma prezydenta miasta będzie znowu Neumann, Gornig (obaj tej samej mentalności), ktoś z PIS-u bez szans. To że narzekamy to rzecz słuszna – ale czas na zmiany a nikt za nas tego nie przeprowadzi. Może któryś z Was podjąłby się tego zadania. Panowie odwagi – chętnych do współpracy nie zabraknie.