Mamy kalendarzową wiosnę.
– Sprzyjająca aura najwyraźniej uderzyła do głów gliwickich kierowców, którym wraz z poprawą pogody przybyło fantazji w zakresie parkowania – mówią gliwiccy strażnicy miejscy. W marcu najbardziej kreatywni parkujący pozostawiali swoje pojazdy: blokując chodnik, na powierzchniach wyłączonych z ruchu, blokując wyjazd czy na zakazie zatrzymywania się. Poniżej prezentujemy 10 najlepszych marcowych „mistrzów parkowania”.
„postój na miejscu Taxi”. Przecież tam nie ma już postoju dla Taxi. Na zdjęciu wyraźnie widać skreślony znak Taxi, czyli za tym znakiem postoju taksówek już nie ma, a parkowanie jest legalne.
Radzę się douczyć w kwestii zasad ruchu drogowego i znaków…… W rzeczywistości ten znak to początek postoju dla taksówek, a nie jego koniec. O pomyłkę nie jest trudno, ponieważ przekreślenia na znakach oznaczają w większości przypadków koniec ich obowiązywania. Efekt? Kierowca widząc znak „koniec postoju taksówek”, dochodzi do wniosku, że postój kończy się tuż za znakiem. Parkując myśli, że nie popełnia wykroczenia, a jest wprost przeciwnie.
Co ty bredzisz. Koniec to koniec, a nie początek.
No niestety nie bredzi. http://www.motofakty.pl/artykul/mandat-za-przekreslone-taxi-koniec-parkingu-czy-poczatek.html
Szkoda ze w zeszłym tygodniu tak wlasnie stala tam straz wiejska. Dodam tylko ze dalej i blizej byly wolne miejsca parkingowe. Najpierw niech sie sami nauczą a pozniej wlepiaja mandaty za cos co sami łamią.
Trzeba było wezwać patrol policji lub SM.
a ten zakaz zatrzymywania sie jest przy szpitalu tylko szkoda ze jak sie z naprzeciwka jedzie to go nie widac-ja ostatnio sie tam zatrzymalam i dopiero jak przechodzilam chodnikiem to zobaczylam znak i przeparkowalam samochod!
Znak zakazu zatrzymywania obowiązuje tej strony jezdni, po której znak został ustawiony. Jeżeli jadąc z naprzeciwka takiego znaku nie było „od drugiej strony”, to zakaz obowiązywał tylko jadących w tę jedną stronę, czyli od strony Kościuszki…