Nieczynne jest wejście do Urzędu Miejskiego od strony skweru Doncaster.
Do dyspozycji klientów pozostają wejścia od strony ulic Zwycięstwa i Prymasa Wyszyńskiego. Zmiana organizacji wejść do budynku związana jest z rozpoczęciem realizacji prac termomodernizacyjnych na budynku Urzędu.
Wygrana 29:23 zawodniczek SPR Sośnica Gliwice w wyjazdowym spotkaniu z KS Cracovią 1906 Kraków przesądziła o wejściu naszych szczypiornistek do strefy barażowej.
Gliwiczanki powalczą o awans do I ligi kobiet w piłce ręcznej. Mimo że do końca rundy pozostały jeszcze trzy spotkania, mecz w Krakowie był decydującym starciem, po którym szczypiornistki z Sośnicy bez straty punktów, pewnym krokiem, weszły do baraży o awans do I ligi.
Joanna Sokolowska Pronobis Macademian Girl Zuzanna Wachowiak z finalistami FDA
Gliwiczanka Dominika Syczyńska dostała się do finału 8. edycji konkursu Fashion Designer Awards dla młodych projektantów.
W warszawskiej Galerii Mokotów Półfinał Fashion Designer Awards oglądały tłumy. Najwięcej emocji wzbudziły pokazy młodych projektantów, ale to nie jedyny punkt programu modowego przygotowanego przez organizatorów. – W tych projektach widać pasję i styl projektantów. Moim zdaniem jest tu kilka perełek – komentowała Zuzanna Wachowiak z duetu Bizuu.
57-letni mieszkaniec Gliwic usłyszał zarzuty zabójstwa i zbezczeszczenia zwłok w związku ze śmiercią mieszkańca Gliwic.
Ciało 77-letniego Helmuta K. odnaleziono w walizce w Kłodnicy. Nie wiadomo, jak doszło do zabójstwa. – Biegła w trakcie sekcji nie była w stanie wypowiedzieć się jednoznacznie na temat przyczyny zgonu. Nie wykluczyła śmierci w wyniku uduszenia – powiedziała Joanna Smorczewska z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Ofiara i podejrzany znali się. 77-latek od pewnego czasu miał mieszkać w lokalu przy ul. Marzanki, w którym na stałe przebywał Jerzy R.
Nieoficjalnie wiemy, że służby nie wykluczają również, iż mężczyzna zmarł naturalnie, a Jerzy R. chciał pobierać jego emeryturę i właśnie dlatego zapakował jego zwłoki do walizki, po czym wrzucił ją do Kłodnicy.
Przeprowadzono wizję lokalną z podejrzanym. Miał przyznać, że krążył po mieście z walizką, w której znajdowały się skrępowane zwłoki. Szukał dogodnego miejsca do pozbycia się ich.
Prokuratura próbuje ustalić czy obrażenia na ciele ofiary powstały przed śmiercią, czy już po zgonie, gdy podejrzany upychał ciało do walizki. Wiadomo, że denat miał foliowy worek na głowie, a ręce i nogi były skrępowane sznurkiem.
—
wideo: TVN24/x-news
Remont dworca kolejowego wkracza w końcową fazę. Trwają prace na peronie czwartym i w tunelach. Prawie gotowy jest też budynek, w którym znajdą się pomieszczenia biurowe.
– Na odcinku od hali PKS do hali głównej dworca prowadzone są obecnie prace wykończeniowe. W części biurowej na finiszu są prace konstrukcyjne, a w niektórych pomieszczeniach trwają już prace wykończeniowe i instalacyjne – mówi Aleksandra Dąbek z Wydziału Prasowego PKP S.A.
Małżeństwo z Gliwic ręcznie tworzy niesamowite stworki, które w krótkim czasie stały się hitem internetu.
Zamówienia spływają nawet ze Stanów Zjednoczonych. Katarzyna i Jacek Anyszkiewicz tworzą pod marką Katyushka Art-Dolls. Dają upust swojej wyobraźni i robią niezwykłe lalki. – Nie są dedykowane małym dzieciom – powiedział w „Dzień Dobry TVN” Anyszkiewicz. Lalki od razu znalazły zauroczonych nimi nabywców, także za granicą.
Sezon grzewczy się kończy, ale wraz z nadejściem wiosny pojawia się inny gryzący problem – wypalanie traw na łąkach, polach i nieużytkach.
Panuje fałszywe przekonanie, że tego typu praktyki powodują szybki i bujny odrost roślinności. – Wypalanie traw nie tylko szkodzi środowisku, powodując zniszczenia roślinności i śmierć zwierząt, ale stanowi także poważne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego.
Znany i przez wielu uwielbiany kabaret Neo-Nówka wystąpi niebawem w Gliwicach. W programie będzie można zobaczyć największe hity kabaretu.
Nie zabraknie kultowego już skeczu „Niebo”, który został przez widzów wybrany skeczem 30-lecia, czy bezkompromisowej Pani Wandzi Nierusz z domu Zostaw, która potrafi wyjść obronną ręką z każdej niewygodnej sytuacji.
Kartki z propozycją kupna samochodu włożone za wycieraczkę to bardzo częsty widok.
– Coraz więcej jest biznesmenów, cwaniaczków, którzy skupują takie auta: niewiele warte, przeznaczone do złomowania, masowo odbierają OC i z tego robią sobie całkiem pokaźne źródło zarobkowania – przyznaje Zbigniew Chodnicki ze stacji demontażu pojazdów.