Na skwerze przy ul. Horsta Bienka, w sąsiedztwie placu zabaw, amatorzy uprawiania sportu na świeżym powietrzu znajdą 6 urządzeń i aż 12 stanowisk do ćwiczeń.
Jeden to nietrzeźwy kierowca. W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku znaleźli się podejrzewani o kradzież, pobicie, naruszenie miru domowego, kierowanie pojazdem wbrew zakazowi, znieważenie funkcjonariuszy, groźby karalne oraz przemoc domową. Ujęto też dwie osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości.
Główne uroczystości odbyły się na placu Piłsudskiego, pod pomnikiem marszałka. Mieszkańcy, służby mundurowe, środowiska polityczne, harcerze i władze miasta przeszli w pochodzie spod gliwickiej katedry. Nie brakowało biało-czerwonych barw.
Kiedy kierująca autobusem kobieta zobaczyła w lusterku, że pasażerowie się duszą, szybko zjechała na pobliski przystanek, wypuściła ich i wezwała policję.
Wyniki nie są zaskoczeniem – podobnie jak w przypadku wcześniejszych sondaży prowadzonych przez Obserwator Wyborczy – wygrywa Zygmunt Frankiewicz.
Doszło do niego 28 stycznia 2012 r. Osoby posiadające wiedzę na temat zdarzenia prosimy o kontakt z Wydziałem Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach, tel. 32 336 93 36 (w godzinach 8.00-15.00) lub całodobowo: 32 336 92 55.
Za informację wskazującą sprawcę lub zleceniodawców wyznaczono nagrodę w wysokości 15 tys. zł.
Osobie informującej policja gwarantuje anonimowość.
Na scenie Gliwickiego Teatru Muzycznego (ul. Nowy Świat 55/57) pojawią się w rolach głównych Krzesimir Dębski z orkiestrą i wokalistka Anna Jurksztowicz.
Dziś po mszy świętej z okazji 90-lecia kościoła pw. św. Józefa odbywały się zapisy na czujniki. Chętnych nie brakowało, a mieszkańcy podkreślali, że to bardzo cenna inicjatywa.
Łącznie zagłosowało 1578 uczniów.
Na miejscu natychmiast pojawili się strażacy, którzy rozłożyli skokochron. Mieszkańcy informowali, że mężczyzna w złotej pelerynie biega po dachu budynku. Kiedy na miejscu pojawiła się policja, a funkcjonariusze weszli na dach, mężczyzna zeskoczył na balkon na 4. piętrze.
Policjanci podjęli negocjacje, jednak desperat nie chciał rozmawiać. Funkcjonariusze spróbowali ściągnąć mężczyznę z barierki balkonu. Około godz. 17.15 niedoszły samobójca był już obezwładniony.
Policjanci założyli mu buty i policyjną kurtkę, ponieważ mężczyzna był jedynie w slipach. Został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala.
Nie znamy powodu, z którego desperat chciał skoczyć z dachu, a następnie z balkonu. Świadkowie mówili, że prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków.
Niezależny portal informacyjny.
Działamy od 2010 roku.
Masz dla nas temat?
Chcesz się zareklamować?
Czekamy na kontakt!
- zastrzeżenia prawne
- regulamin portalu
- polityka prywatności
- artykuły sponsorowane
Napisz do nas: [email protected]
