W poniedziałek doszło do dwóch zdarzeń na gliwickich skrzyżowaniach. W jednym udział brał tir. Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego.
Przed godziną 16.00 wypadek zdarzył się na skrzyżowaniu Czołgowej z ul. Strzelców Bytomskich.
Przed godziną 16.00 wypadek zdarzył się na skrzyżowaniu Czołgowej z ul. Strzelców Bytomskich.
Skwer zostanie podzielony na dwie części. Pierwszą w całości projektanci przeznaczyli dla dzieci. Powstanie tam plac zabaw – z huśtawką, karuzelą, „kiwakami”, piaskownicą. Będzie też duże urządzenie do zabawy – z torem przeszkód, drabinkami, tunelami oraz zjeżdżalniami.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Desperat wszedł do mieszkania, natychmiast przejęli go policjanci. Po chwili mężczyzna został zabrany przez pogotowie do szpitala.
– napisał na swoim Facebooku prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz.
To doskonała informacja dla gliwiczan i całego województwa.
Bandyta sięgnął do szuflady kasy fiskalnej, ukradł 250 zł i uciekł. 60-letnia sprzedawczyni na szczęście nie doznała poważnych obrażeń.
Chodziło o zaległości, które powstały między ich zwolnieniem, a zakończeniem umowy. Wszystko zostało już spłacone.
Nowa odsłona Opla Astry będzie większa od bieżącego modelu, co ma przełożyć się na poprawę przestronności kabiny.
Tymczasem policjant wiedział, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy, bo zostało mu zabrane wyrokiem sądu.
To wydarzenie odbędzie się 8 sierpnia. O godzinie 17:00 rowerzyści wyruszą od ronda im. Sybiraków, pomkną nowymi odcinkami DTŚ w kierunku Gliwic, zawrócą i zakończą bieg pod halą MOSiR Zabrze.
ENEMEF: Maraton Niezniszczalnych to propozycja dla miłośników kina akcji. Za tę mocną serię odpowiedzialny jest sam Sylvester Stallone, odtwórca legendarnych postaci Rocky’ego i Rambo. Udało mu się stworzyć zapierające dech w piersiach filmy o bogatej fabule, w których najważniejsi są główni bohaterowie – outsiderzy, który nie boją się nawet najbardziej niebezpiecznych zadań. Na ekranie można zobaczyć ikony kina akcji m.in: Arnolda Schwarzeneggera, Mela Gibsona, Jean-Claude Van Damme’a, Bruce’a Willisa, ale także ich godnych następców Jeta Li czy Jasona Stathama.