Straż miejska z Gliwic otrzymała zgłoszenie o niedozwolonym termicznym przetwarzaniu odpadów na posesji przy ul. Zamojskiej (dzielnica Brzezinka).
„Na miejscu widać było wydobywający się z terenu posesji dym oraz czuć było zapach spalanych odpadów zielonych. Ponieważ nie było właściciela posesji, przeprowadzono rozmowę ze zgłaszającym. W czasie jej trwania pojawiła się osoba, która przedstawiła się jako właściciel terenu, na którym spalano odpady. Niestety, stanowczo odmówił on wpuszczenia na posesję w celu przeprowadzenia kontroli” – informuje straż miejska.
„Mężczyzna został poinformowany o konsekwencjach prawnych z tytułu niedopuszczenia do kontroli w związku z podejrzeniem popełnienia wykroczenia z art. 191 ustawy o odpadach. Ostatecznie po wejściu na posesję zgłoszenie potwierdzono – w ognisku spalane były odpady zielone” – informują strażnicy..
Właściciel posesji poniesie konsekwencje prawne swojego zachowania.
fot. SM Gliwice
Postawić na tydzień gołego razem z diabełkami…