r e k l a m a


Piast znów przegrywa. „To katastrofa”

Piast Gliwice rozegrał w sobotę bardzo zły mecz. Wisła Kraków dominowała przez całe spotkanie i mogła zdobyć kilka bramek, jednak doskonale spisywał się Jakub Szmatuła.

Niestety, w doliczonym czasie gry Patryk Małecki pokonał bramkarza Piasta. Piłka po rykoszecie trafiła do siatki.

– Z naszej strony to było bardzo słabe spotkanie. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo, jednak to, co się stało przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Nasza gra to katastrofa. Nie ma na to łagodniejszych określeń. Wisła miała mnóstwo sytuacji i na dobrą sprawę już przed przerwą miała szansę wysoko z nami prowadzić. Trochę zabrakło im szczęścia – trafiali w słupki oraz poprzeczki. Dobry mecz rozegrał także Jakub Szmatuła. O postawie reszty zespołu nie będę się wypowiadał – powiedział Radoslav Latal, trener gliwiczan.

– Patrząc na przebieg spotkania w końcówce bardzo bałem się, że może nam nie udać się utrzymać nawet remisu. Dlatego też w miejsce Macieja Jankowskiego wpuściłem Edvinasa Girdvainisa. Miał wzmocnić defensywę i sprawić, że jakoś dowieziemy ten punkt. Nie udało się nam to jednak – dodał Latal.

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest

3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
mick
mick
8 lat temu

Od poczatq sezonu byl potrzebny Martin Nespor z taka strata w huj juz nie dogonia nawt latal niepomoze najwazniejszy wasz cel zeby podnies ceny biletow na stadion dziadochy jeszcze troche i podajcie se reke z gornikiem 1 liga wita

Tomasz Koszka
8 lat temu

Transferów albo wystarczyło zatrzymać Nespora.

Johny West
8 lat temu

wszystkiego!

AKTUALNOŚCI

KRYMINAŁKI