Wczoraj rano w Łabędach doszło do kolizji samochodu ciężarowego z osobówką. Na miejsce przyjechali wezwani policjanci. Okazało się, że turecki kierowca tira jest pijany.
W czwartek, 16 lutego około godziny 9.30 na ul. Mechaników policjanci Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gliwicach zatrzymali 51-letniego obywatela Turcji, który będąc w stanie nietrzeźwości (ponad 1,6 promila alkoholu we krwi), kierował samochodem ciężarowym marki Renault i spowodował kolizję ze skodą octavią.
Kierowca TIR-a, pytany o przyczyny tak nieodpowiedzialnego zachowania, odpowiedział, że dzień wcześniej wypił… 17 piw. Nie przypuszczał jednak, że polski alkohol tak długo „trzyma”. Mężczyźnie zatrzymano uprawnienia do kierowania, odpowie w trybie przyśpieszonym przed polskim sądem. Za czyn, którego się dopuścił, grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Groteska. Z jednej strony niebezpieczna sytuacja i zabawne tłumaczenie w które jestem nawet skłonny uwierzyć.