Pijany Ukrainiec jechał samochodem. Zatrzymano go na gliwickiej Starówce

Podczas minionego weekendu policjanci gliwickiego garnizonu ujęli ośmiu sprawców przestępstw, z których pięciu to nietrzeźwi kierujący (liczba nie obejmuje sprawców wykroczeń).

W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku lub bezpośrednio po zgłoszeniu znaleźli się m.in. podejrzani o: rozbój uliczny, kierowanie samochodem wbrew sądowemu zakazowi, pobicie i znęcanie nad żoną, znieważenie funkcjonariuszy. Nasi mundurowi podjęli 410 interwencji, ujęli cztery osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Na drogach doszło do jednego wypadku i 14 kolizji.

W sobotę tuż po północy w rejonie ul. św. Elżbiety doszło do rozboju. Dwóch młodzieńców zaczepiło 23-latka i poszturchując go, grożąc pobiciem, okradło z portfela z dokumentami, słuchawek i e-papierosa. Policjanci zatrzymali jednego z uciekających sprawców, którym okazał się 20-letni gliwiczanin. Ustalono już drugiego z napastników, to 16-letni uciekinier z ośrodka wychowawczego. Część łupu odzyskano.

W sobotni poranek (godz. 5.40) na ul. Zwycięstwa w Knurowie doszło do wypadku drogowego. Niepotwierdzony jeszcze kierowca samochodu marki BMW (ustalono właściciela pojazdu) utracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się ze skuterem, którym jechał 45-letni knurowianin. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia, a motorowerzysta doznał obrażeń w postaci licznych złamań. Kierujący pojazdem nie powrócił do miejsca zamieszkania.

Rekordzistą wśród zatrzymanych w weekend pijanych kierowców był obywatel Ukrainy.

Wpadł w niedzielę około godziny 2.00 podczas kontroli na ul. Raciborskiej. 22-latek kierujący audi a4 wydmuchał ponad dwa promile alkoholu, nie posiadał też prawa jazdy.