Policjanci na motocyklach wyruszyli na drogi

W sobotę, 15 kwietnia w rejon ruszyli gliwiccy policjanci-motocykliści. Wspólnie z przedstawicielami stowarzyszenia Military Riders Club Polska przeprowadzili działania o charakterze profilaktycznym, a dotyczące bezpieczeństwa motocyklistów. Polegały one między innymi na rozmowach z kierowcami samochodów i przypominaniu im zasad współuczestnictwa, a nie współzawodnictwa na drodze. Ten apel można jednak kierować do wszystkich.

Policjanci apelowali do kontrolowanych kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Przypominano, że w związku z rozpoczynającym się sezonem motocyklowym trzeba pamiętać o zerkaniu w lusterka – przed wykonaniem manewru, trzeba spojrzeć w nie przynajmniej dwa razy.

Każdy uczestnik ruchu drogowego musi mieć na względzie bezpieczeństwo swoje i innych, dlatego musi upewnić się, że swoim zachowaniem nie spowoduje zderzenia z motocyklistą, który, jako niechroniony uczestnik ruchu, często w takich sytuacjach odnosi poważne obrażenia, a nawet śmierć.

„Motocyklisto! Pamiętaj, że najczęstszą przyczyną wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym jest nadmierna prędkość. Jesteś niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego i przy dużych prędkościach zderzenie z innym pojazdem lub upadek możesz przypłacić życiem. Drogi publiczne to nie tor wyścigowy” – informuje policja.

„Większość motocyklistów respektuje przepisy, ale w dalszym ciągu na drogę wyjeżdżają i tacy, których styl jazdy cechuje brawura czy brak wyobraźni. Gdy dojdzie do tego chęć popisania się przed innymi, często dochodzi też do nieszczęścia, gdyż kierujący traci panowanie nad szybkim i ciężkim pojazdem.
Stan nawierzchni również ma kluczowe znaczenie w kwestii bezpieczeństwa. Gdy rozpędzony motocykl wpadnie jednym kołem w wyrwę lub najedzie na rozsypany żwir czy piasek, łatwo o tragedię” – dodaje policja.

„Apelujemy do wszystkich miłośników jednośladów o rozsądek i przewidywanie potencjalnych zagrożeń. Brawura oraz nadmierna prędkość mogą skończyć się tragicznie. Wszystkim życzymy bezpiecznych wyjazdów i tyle samo szczęśliwych powrotów” – dodają funkcjonariusze.