Wczoraj w nocy policja otrzymała zgłoszenia o włamaniach i próbach włamań do kilku obiektów, sklepów, a nawet stojącego na parkingu autobusu.
W teren przekierowano więcej patroli. W czasie przeczesywania Szobiszowic, w rejonie ulicy Toszeckiej, natrafiono na mężczyznę z tajemniczą torbą.
Patrol z IV komisariatu zainteresował się młodym mężczyzną siedzącym w autobusie. Okazało się, że ma on przy sobie narzędzia do włamań. Zatrzymanego przejęli detektywi z II komisariatu, którzy szukali tego podejrzanego od kilku dni. Zebrano przeciwko niemu dowody na udział w kilkunastu włamaniach do obiektów handlowych oraz samochodów. Sprawa należy do rozwojowych.
18-latek był już w przeszłości (jako nieletni) notowany za czyny przeciwko mieniu. A tylko wczoraj włamał się do cukierni i autobusu prywatnego przewoźnika, zaparkowanego przy ul. Śliwki – młody człowiek wszedł do pojazdu przez podważenie drzwi hydraulicznych. Teraz za przestępstwa, jakich się dopuścił, grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
KARA POWINA BYĆ CO NAJMNIEJ 25 ABY ODECHCIAŁO SIĘ NA PRZYSZŁOŚĆ
Po co 25 lat, od razu skazać go na karę śmierci. TANIEJ.
Wydaje mi się że siedzenie w pierdlu to sama przyjemność, maja lepiej tam jeżeli nie które ubogie rodziny Kary pieniężne, 10 lat w pierdlu przy codzienny zapierdalaniu w pracach społecznych,
To nie sztuka skazać młodego na 10 15 czy 25 lat więzienia. Wszyscy siedzicie w domach i piszecie komentarze… Ale nikt się nie zastanowił dlaczego taki młody chlopak musi kraść, chodzić po nocach i kombinować na życie.. Może chce dac rodzinie jedzenie a w naszym kraju nie ma takiej możliwości, może ma chorego rodzica dla którego musi załatwić na lekarstwa czy operacje.. Po co sie zastanawiac najlepiej siedzieć na dupie i jechac jeden na drugiego. Najlepiej iść w niedzielę na wybory i zagłosować na Waszych kandydatów a odwdzięcza Wam się tym, że nawet nie będzie stać przeciętnego polaka na oplacenie… Czytaj więcej »
Jeśli ktoś się włamie do Twojego domu/samochodu, zabierze Ci to, na co pracowałeś latami, też będziesz go bronił? Zabrał mi wszystko bo jest biedny, ma chorych rodziców itp… Wybaczam mu, a za 10 lat zarobie na to wszystko co mi zabrał i kupie sobie znowu… Każdy ma jakieś problemy, ale powinno się je rozwiązywać w inny sposób, uczciwy. Pozdrawiam Cie