Gliwiccy radni miejscy udzielili prezydentowi miasta, Zygmuntowi Frankiewiczowi absolutorium z wykonania ubiegłorocznego budżetu.
– To był dobry rok – podkreślali radni Koalicji dla Gliwic. – Przez ostatnie 12 miesięcy w mieście działo się bardzo wiele. Spore kwoty zostały wydane na różnorodne inwestycje – mówią radni.
Według radnych KdG na uwagę zasługują m.in. budowa stadionu miejskiego, budowa basenu Neptun w Sośnicy, rozpoczęcie realizacji 3 dużych sal gimnastycznych przy szkołach oraz przygotowania do realizacji centrum kultury i sportu Łabędź.
Warto także podkreślić, że w ubiegłym roku na poprawę jakości dróg i infrastruktury wydano z budżetu miasta ponad 44 miliony złotych.
Za te pieniądze zmodernizowano m.in. ul. Pionierów i Perseusza, wybudowano estakadę łączącą osiedle Kopernika z ul. Portową, a także wyremontowano kilka uliczek na Starówce. Jednak tam prace potrwają jeszcze kilka lat.
Ponad 13 milionów złotych wydano na termomodernizajcę szkół. W roku 2011 w stosunku do roku poprzedniego dochody miasta wzrosły o blisko 4%, a wydatki o prawie 12%.
Absolutorium zostało udzielone bezwzględną większością głosów. 16 radnych było za, 8 wstrzymało się od głosu.
– Brak jest podstaw do nieudzielenia absolutorium. Uchwała budżetowa i jej poprawna realizacja nie pozwoliły jednak na uniknięcie żenującego kryzysu w szkolnictwie specjalnym i nie zapewniły mieszkańcom dwóch dzielnic miasta dostępu do kanalizacji – mówił Marek Kopała z PiS.
– Tak jak Marek Kopała wraz z klubem PiS potrafi zauważać negatywy, tak my zauważamy pozytywy wśród zadań, które wykonuje gliwicki samorząd – opowiada Marek Pszonak z KdG.
– Uznanie przez radnych, że miasto się rozwija – chociaż niektórzy mają niewielkie uwagi – to jest pewien pozytywny symptom w tej skłóconej, źle funkcjonującej radzie miejskiej. Może od tego momentu – to była druga, sensowna sesja rady miejskiej – rada zacznie pracować bardziej merytorycznie. Może radni przestaną mnie i sobie udowadniać różne rzeczy, a to wpłynie na pozytywny odbiór samorządu gliwickiego – podsumował na konferencji prasowej Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.
A w bojkowi dalej bez kanalizacji ludzie zyja smieszne to jest
widać że jestes pisu
byłem na industriadzie w okolicznych miastach i przy okazji je nieco zwiedzilem. przyznam szczerze że po sąsiedzku to mamy masakrę. w Gliwicach jest naprawdę super!
W Bojkowie do niedawna kresowiacy wierzyli, że wrócą do siebie. Nie chcieli remontować, naprawiać, ulepszać bo wierzyli że wrócą na Kresy. Dopiero teraz kiedy gospodarstwa przejęły dzieci, wnuki to coś zmienia się na lepsze. To będzie dobra i mądra dzielnica.
Kanalizacja na wsi? Kto to widział? Przecież te dzielnice to wieś tam domy są co 200 metrow