r e k l a m a


Prezydent miasta został senatorem. W mieście będzie rondo jego imienia

Zygmunt Frankiewicz to nie jedyny długoletni prezydent miasta w Polsce, który postanowił wystartować w wyborach parlamentarnych. Podobnie zrobił Wadim Tyszkiewicz, który przez 17 lat zarządzał Nową Solą.

Tyszkiewicz to polityk wyrazisty. Nie wstydzi się swoich poglądów i każdego dnia głośno i stanowczo je wyraża m.in. na Facebooku. Można odnieść wrażenie, że spełnia się jako senator. Wcześniej jednak był bardzo dobrze ocenianym prezydentem Nowej Soli. Za jego rządów miasto się rozwinęło, spadło bezrobocie i mieszkańcom żyje się lepiej, niż wcześniej.

Teraz postanowiono uhonorować Tyszkiewicza rondem jego imienia.

– Wadim Tyszkiewicz wydobył miasto z zapaści, zmienił jego oblicze. Zostając prezydentem, miał doświadczenie przedsiębiorcy. Mieszkańców przekonał, że trzeba zarządzać miastem jak firmą. Ważył zyski i straty. Stworzył z miasta wizytówkę gospodarczą. Nowa Sól stała się liczącym miejscem w Polsce, w którym warto robić biznes – przekonywał w laudacji Tomasz Andrzejewski, miejscowy historyk.

Gliwice, podobnie jak Nowa Sól, uważane są za miasto sukcesu.

To tutaj przez wiele lat zarządzał Zygmunt Frankiewicz, obecnie kolega Tyszkiewicza w Senacie. Czy gliwiccy radni zdecydują się na podobny krok, jak ci w Nowej Soli? Takiemu pomysłowi zapewne przeciwny byłby sam Frankiewicz. Były prezydent zawsze wolał rzetelną pracę, niż brylowanie w mediach. W Gliwicach jest też zasada, że ronda czy ulice nazywane są czyimś imieniem dopiero po śmierci ewentualnego patrona.

Wadim Tyszkiewicz nie krył zaskoczenia pomysłem radnych.
– Nowa Sól odniosła sukces, ja tylko dołożyłem cegiełkę. To nie tylko sukces jednego człowieka, ale zespołu ludzi. Rondo mojego imienia jest o tyle miłe, że zostanie po mnie ślad. Przyjechałem tu w latach 60. jako mały chłopak. Nowa Sól zostanie ze mną na zawsze – tłumaczył Tyszkiewicz.

Zygmunt Frankiewicz bez wątpienia już zasługuje na nazwanie jego imieniem nie tylko ronda, ale i ulicy. Jednak ma jeszcze wiele zadań do wykonania. Idąc do Senatu zapowiadał, że teraz będzie walczył o to, by w Polsce było dobrze. Dajmy mu się wykazać, a na honory przyjdzie odpowiedni czas.

Dołącz do dyskusji

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
JAś
JAś
4 lat temu

Takie coś robi się pośmiertnie z reguły poza tym ludzie się cieszą ze Frankiewicz wyjechał

borys
borys
4 lat temu

Ja też chce mieć swoje rundo.

AKTUALNOŚCI

KRYMINAŁKI