Ruszył ze skrzyżowania z efektem tzw. palenia gumy. Mistrz kierownicy zwrócił uwagę przejeżdżających ul. Koziełka policjantów. Mężczyzna miał coś na sumieniu…
Wczoraj około godziny 21.30 kierujący volkswagenem postanowił dynamicznie ruszyć ze skrzyżowania na oczach policjantów, wywołując przy tym nadmierne efekty akustyczne. Prowokująca jazda małym lupo zaintrygowała funkcjonariuszy, więc ruszyli za śmiałkiem. Zatrzymany 30-latek mętnie tłumaczył swoje zachowanie, czym także wzbudził podejrzenia. Badania narkotesterem wykazały, że prowadził auto, będąc pod wpływem środków odurzających. Wyniki wskazywały użycie marihuany. W najbliższej przyszłości mężczyzna stanie przed sądem, za prowadzenie po użyciu grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.