Skwer przy gliwickiej radiostacji będzie miał patrona. Zdecydują o tym radni podczas najbliższej sesji.
Teren będzie nosił imię Franza Honioka. To pierwsza ofiara II wojny światowej.
Był mieszkańcem wsi Łubie, leżącej na ówczesnych terenach III Rzeszy. 30 sierpnia 1939 roku został zatrzymany przez SS i Gestapo. 31 sierpnia około godziny 20 na teren radiowej stacji nadawczej w Gliwicach wbiegło sześciu esesmanów w cywilnych ubraniach. Niedługo przed godziną 20 wstrzyknięto Franciszkowi silny środek odurzający. Dowieźli go do radiostacji i zamordowali.
Honiok miał być jednym z „polskich powstańców”, którego Niemcy zabili podczas odpierania napaści na radiostację. Jego ciało miało wskazywać na Polaków jako autorów akcji. Jego personalia udało się ustalić dopiero pod koniec XX wieku.