Szykuje się pierwszy taki strajk od 1989 roku

Ulotkami i gazetami związkowcy „Sierpnia 80” będą namawiać w piątek mieszkańców dziewięciu miast Śląska i Zagłębia.

To już ostatnie przygotowania przed zaplanowanym na 26 marca wielkim strajkiem generalnym w regionie. Apel o masowe wzięcie udziału w strajku w zakładach pracy oraz w towarzyszących protestowi pikietach Wolny Związek Zawodowy „Sierpień 80” zorganizuje w piątek m.in. na gliwickim Placu Piastów o godz. 11.00. – Strajku można było uniknąć, ale rząd Tuska woli iść na wojnę ze społeczeństwem – tłumaczy rzecznik prasowy WZZ „Sierpień 80”, Patryk Kosela.

– Gdy prowadziliśmy rozmowy z premierem Piechocińskim, posłowie PO forsowali w Sejmie projekt ustawy robiący z pracowników niewolników. Chodzi o wydłużenie rozliczania czasu pracy do roku i zmniejszenie pieniędzy za nadgodziny – dodaje Patryk Kosela.

Strajk będzie dwugodzinny i zostanie przeprowadzony w zakładach pracy w godzinach 8:00-10:00.

W poszczególnych zakładach i branżach, w których przeprowadzono referendum strajkowe i załogi poparły tę formę protestu, odbędą się dwugodzinne strajki. Godziny strajku są uzależnione m.in. od tego, w jakim systemie pracują dane zakłady i od specyfiki poszczególnych branż. W większości zakładów przemysłowych akcja strajkowa potrwa od godz. 6:00 do 8:00, ale np. na kolei czy w oświacie od 8:00 do 10:00.

– Strajkom w zakładach pracy będą towarzyszyć pikiety i demonstracje, które odbędą się w sześciu miastach regionu śląsko-dąbrowskiego: w Katowicach, w Jastrzębiu-Zdroju, w Rybniku, w Siemianowicach Śląskich, w Świętochłowicach i w Sosnowcu. Liczba miast nie jest przypadkowa, a zbiega się z liczbą postulatów strajkowych. Natomiast zakładach, które nie mają prawa do strajku, zostaną wywieszone flagi związkowe oraz będą prowadzone inne formy protestu – mówi rzecznik „Sierpnia 80”.

Związkowcy mają silną legitymację dla przeprowadzenia strajku generalnego. W referendach wzięło udział 146 tysięcy 800 pracowników w blisko 600 zakładach. Za opowiedziało się około 95 proc. głosujących.

– Hasło przewodnie strajku to „Jeden za wszystkich – wszyscy za jednego”. Łączą nas wspólne cele: ochrona przemysłu i stabilnych miejsc pracy na Śląsku i w Zagłębiu oraz obrona regionu przed społeczną i gospodarczą degradacją – informuje Patryk Kosela.

Strajk generalny na Śląsku będzie pierwszym takim po 1989 roku. Organizują go wspólnie największe związki zawodowe: NSZZ „Solidarność”, OPZZ, Forum Związków Zawodowych i WZZ „Sierpień 80”.