Dziś rano rozpoczął się demontaż 130 metrów torów tramwajowych w rejonie skrzyżowania ul. Daszyńskiego i Kościuszki.
Robotnikom udało się już zdjąć większość płyt i powoli usuwane są szyny. Po zakończeniu prac, będzie to kolejne skrzyżowanie, na którym kierowcy nie będą niszczyć amortyzatorów. Zamiast nierówności i dziur, pojawi się tam gładki asfalt.
Przypomnijmy, że zamknięte są dwa skrzyżowania w ciągu ulicy Kościuszki – Kościuszki/Daszyńskiego oraz Kościuszki/Sobieskiego. Na tym drugim montowana jest sygnalizacja świetlna. Tam także pojawi się nowa nawierzchnia.
Póki co, kierowcy muszą liczyć się z objazdami i utrudnieniami w ruchu.
Pytanie do mieszkających w tejże okolicy: odkąd dokąd zrywają tory? Bo 130m nic mi nie mówi 😉
—
Redakcja: Od sklepu spożywczego do Hospicjum.
Ostatnie zdjęcie nie ma nic wspólnego z wyciąganiem torów. Jest to skrzyżowanie Kościuszki z Sobieskiego i tam montowana jest nowa sygnalizacja świetlna. A jeszcze wracając do skrzyżowania Kościuszki/Daszyńskiego to apeluję do kierowców jadących szczególnie od strony Nowego Świata. Na wysokości Zygmunta Starego jest już informacja, że droga będzie zamknięta. I jak widzicie już znak zakaz ruchu (nie dotyczy dojazdu do posesji) to proszę nie pchajcie się na siłę – dalej niż do starego torowiska nie dojedziecie a i przez nie też nie przejedziecie 🙂 a jak już nie wierzycie znakom i sami chcecie się przekonać, iż się nie da –… Czytaj więcej »
Racja. Kierowcy pchają się do przodu a tam później czeka ich niespodzianka.
No chyba, że ktoś jedzie do SM Nr1 lub do posesji przy kościuszki.
I bardzo ładnie 🙂 Wyremontowana ulica + nowy asfalt – fajnie się będzie jeździć.
będzie pięknie bez tego dupdup, trrr 😀
idąc tym tokiem rozumowania, rozumowania:
ZASYPAĆ KANAŁ , bo remont mostów kosztuje i tworzą się tam korki…GRATULACJE!!!!
Mogliby odkryć kostkę na całej Kościuszki i tak zostawić. Przynajmniej byłoby równo.
Bruk na skrzyżowaniu Sobieskiego/Kościuszki?
tam będzie „lądować” magistrat po następnych wyborach…
obok:
W 1894 roku uruchomiono pierwszą konną linię tramwajową w centrum miasta oraz parową poza centrum.
i tak zatoczyliśmy koło…
zamiast wyremontować, taniej zlikwidować – ekonomia powojenna
…no bo według mózgów magistrackich silnik spalinowy ma wyższą sprawność i jest bardziej ekologiczny od silnika elektrycznego.
Ale co się dziwisz, skoro w magistracie pracują sami humaniści bez jakiejkolwiek sensownej wiedzy i umiejętności.
Najbardziej ekologiczny jest tramwaj konny.
obok:
W 1894 roku uruchomiono pierwszą konną linię tramwajową w centrum miasta oraz parową poza centrum.
zamiast wyremontować – lepiej zlikwidować.
I tak domknęło się koło HISTORII.
EKONOMIA POWOJENNA – „ZAMIAST REMONTOWAĆ, TANIEJ ZLIKWIDOWAĆ…”
Bruk był pod asfaltem a zdjęcie tego skrzyżowania ma dużo do tematu bo jest opisane w rozwinięciu… Pytanie pojawia ie tylko jedno po co kolejne światła…?
Jakie nierówności! Przecież to skrzyżowanie było remontowane nie tak dawno! Nowy, równy asfalt, wyremontowane tory ułożone na nowych płytach wcale nie przeszkadzały. Zamiast marnować społeczne pieniądze na usuwanie nowego asfaltu i wyrywanie nowego torowiska można było się zająć nierównościami na ul.Kościuszki!
i tak i nie, były równane płyty jeszcze przez TŚ, ale się dosyć lipnie jedzie przez te skrzyżowanie.
PS. Jak już nie ma tramwaju w Gliwicach to wywalić wszędzie tory, i zaczął bym od zabrskiej i poszerzyłbym, chorzowską. Kto za?
Poszerzyłbyś Chorzowską? Na nieswoim gruncie?
przeca ja nie mówię żeby bezprawnie to poszerzyć, tylko zgodnie z prawem
To może na Daszyńskiego zrobi się po jednej stronie miejsca postojowe dla samochodów by nie blokować jezdni z dwóch stron?
Zemsta sołtysa.
Tak w ogóle to remonty ulic w centrum miasta powinno się przeprowadzać latem, kiedy nie ma takiego natężenie ruchu.
tak się traktuje zakaz ruchu postawiony na wysokości ul Długosza
http://www.youtube.com/watch?v=9CcLSE-HPqM
a co lepsi mijają barierki i przejeżdżają przez Daszyńskiego
Kompletna bzdura. Remonty należy prowadzić cały rok, bo można nie zdążyć i przeciagać latami. Koledzy z Zabrza narzekają na dojazd do pracy do Gliwic bo u nich tak spokojnie i nic się nie robi, no może 10% tego co w Gliwicach. Jak mówią u nas ciągle się coś dzieje a u nich oprócz DTŚ kompletna cisza
a u nas wszystko oprócz DTŚ…
Ta decyzja to najglupsza,niepojeta decyzja dla kazdego obcokrajowca,ktoremu o tym mowie,zasciankiem Europy staly sie Gliwice,tak wspaniale przed wojna…