W środę wieczorem doszło do tragicznego wypadku na DK88. Zginął 17-latek.
Wczoraj przez kilka godzin zablokowana była droga krajowa nr 88 w Gliwicach. Wszystko z powodu śmiertelnego potrącenia.
Wczoraj o godzinie 21.47 na drodze krajowej nr 88 śmierć poniósł 17-letni mieszkaniec Gliwic. Do tragicznego wypadku doszło na prostym odcinku drogi, w miejscu niedozwolonym dla ruchu pieszych.
Samochód osobowy marki Fiat Bravo, prowadzony przez mieszkańca Częstochowy, jadący od strony Bytomia, uderzył w pieszego, który na wysokości ul. Wojciecha wbiegł na jezdnię wprost przed maskę. Mimo wysiłków, ratownikom nie udało się uratować życia młodego człowieka. Na miejsce przybyły wszystkie służby, policyjna ekipa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator. Oględziny i badanie miejsca zdarzenia trwały kilka godzin. Wszczęte w sprawie śledztwo wyjaśni przyczyny i okoliczności tragedii.
Mati pamietamy😫😫😫😭
Co to za Mateusz ?
Legends Never Die
Obyśmy znów się spotkali Mati:((( [*]
gówniarz tylko problemów kierowcy narobił
Nie żebym był jakimś złym człowiekiem, ale życzę ci tego samego, co stało się temu chłopakowi
Z tego co mi wiadomo, pierwsza karetka z ratownikami przyjechała dopiero po ponad 15 minutach. Do tego czasu reanimację przeprowadzał Student Kierunku Lekarskiego WNM im. Zbigniewa Religii. Gdyby tylko była wystarczająca liczba ambulansów, lekarzy, ratowników chłopak mógłby przeżyć… Wyrazy współczucia dla rodziny.
Biedne dziecko, żal mi tego chłopaka tyle miał jeszcze życia przed sobą dzisiaj zobaczyłam klepsydrę, współczucie dla rodziców i dziadków
To nie tak miało być…
Mati miałeś całe życie przed sobą…
Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny i przyjaciół Mateusza(*)