Piątek trzynastego okazał się pechowy dla trzech górników, którzy zostali poparzeni. W kopalni Sośnica zapalił się metan.
750 metrów pod ziemią trwa akcja ratownicza. W zagrożonym rejonie w sumie było kilkanaście osób. Pozostali prawdopodobnie nie ucierpieli.
Przypomnijmy, że kilkanaście dni temu przez tydzień płonął w tej kopalni metan. Dlatego też obowiązuje tam czwarty, najwyższy stopień zagrożenia metanowego. Na razie nie jest znana przyczyna zapalenia się gazu.