Na niektórych odcinkach ulice Toszecka, Błonie, Portowa i Kozielska są nieoświetlone, co stwarza spore niebezpieczeństwo.
Wydaje się, że urzędnicy po wielu latach dostrzegli problem. Ogłoszono bowiem przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej dla inwestycji polegających na budowie oświetlenia na ul. Toszeckiej, ul. Błonie, ul. Portowej, ul. Kozielskiej, ul. Pod Borem oraz ul. Gajowej w Gliwicach.
Nowe oświetlenie zostanie wykonane wg masterplanu, czyli projekt kompleksowego oświetlenia całego miasta. Według założeń masterplanu, na obrzeżach miasta oraz wzdłuż głównych szlaków komunikacyjnych latarnie będą emitować jasne i zimne światło, natomiast w ścisłym centrum cieplejsze, niemal pomarańczowe.
Ulica Portowa oświetlona jest tylko na pewnych odcinkach. To niebezpieczne.
Ulica jest oświetlona na fragmencie od ul. Jana Śliwki do skrzyżowania z ul. Edisona. Pozostały odcinek ul. Portowej nie jest oświetlony. Na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach jest opracowywany projekt pn.: „Rozbudowa ul. Portowej budowa ciągu pieszo – rowerowego na odcinku od posesji 74 do ul. Kanałowej w Gliwicach”, w ramach którego zostanie zaprojektowane i wybudowane oświetlenie na odcinku od posesji 74 przy ul. Portowej do ul. Kanałowej. Ten fragment ul. Portowej jest poza zakresem projektu budowlanego i projektu wykonawczego dla zadania: „Budowa oświetlenia na ul. Portowej w Gliwicach”.
W przypadku ul. Kozielskiej – fragment ulicy od nr 246 do ul. Gaudiego, o długości ok. 500m, nie jest oświetlony. Podobnie na odcinku od Puławskiej do granic miasta.