Będzie to kluczowa dla zachodniej dzielnicy Gliwic zmiana w infrastrukturze drogowej, która zwiększy komfort i bezpieczeństwo kierowców, pieszych oraz rowerzystów.
W perspektywie 3,5 roku mieszkańcy Łabęd zyskają nowe rondo turbinowe i nowy układ drogowy, dostosowany do rozbudowanej stacji kolejowej i poszerzonego wiaduktu kolejowego w rejonie ul. Staromiejskiej. Inwestycję, prowadzoną w ścisłej koordynacji ze spółką PKP PLK, zrealizuje dla miasta wyłoniona w przetargu firma Eurovia Polska SA.
Umowa z wykonawcą prac na rozbudowę układu drogowego w obrębie stacji Gliwice – Łabędy w ramach zadania „Mobilna Metropolia – budowa węzła przesiadkowego Gliwice – Łabędy” została podpisana 17 lipca w gliwickim Urzędzie Miejskim. Termin realizacji robót prowadzonych w ścisłej koordynacji z inwestycją kolejową wynosi 42 miesiące (do stycznia 2028 roku). Koszt to 39,2 mln zł brutto.
Największy zakres prac dotyczy budowy czterowlotowego ronda turbinowego pod przyszłym – nowym – wiaduktem kolejowym nad ul. Strzelców Bytomskich. Rondo zbierze ruch z ulic Przyszowskiej, Staromiejskiej, Strzelców Bytomskich i Głównej. Rozbudowany zostanie też fragment ul. Staromiejskiej w rejonie poszerzanego przez PKP PLK wiaduktu przy śluzie, a zlikwidowany będzie przejazd kolejowy w poziomie szyn na przedłużeniu ul. Wolności.
W ramach organizacji węzła przesiadkowego w rejonie nowej stacji Gliwice – Łabędy powstaną zatoki dla autobusów, parkingi park&ride dla zmotoryzowanych oraz bike&ride dla rowerzystów, a także ciąg pieszo-rowerowy (długości ok. 80 m) i droga dla rowerów (o łącznej długości blisko 800 m). Przebudowie ulegnie również infrastruktura podziemna kolidująca z inwestycją – powstanie nowe oświetlenie uliczne wraz z kanalizacją deszczową.
Inwestycja miasta usprawni przejazd pod przyszłymi wiaduktami kolejowymi w Łabędach, zapewniając bezpieczeństwo kierowcom, a także pieszym i rowerzystom. Dzięki niej przebudowana stacja Gliwice – Łabędy będzie funkcjonowała jako jeden z większych miejskich węzłów przesiadkowych – kolejowo-drogowych.
– To bardzo dobry i ważny dla nas projekt, ponieważ w perspektywie kilku lat, w związku z planami Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, powstanie również nowe, zdecydowanie szybsze połączenie kolejowe łączące Pyskowice z Gliwicami, a docelowo z Katowicami. Nowy łabędzki węzeł przesiadkowy stanie się wtedy ważnym punktem komunikacyjnym usprawniającym podróżowanie po regionie. Przede wszystkim jednak dzięki przebudowie układu drogowego zniknie problem wąskiego gardła w tej części Łabęd, co zdecydowanie ułatwi życie kierowcom oraz dojazd do terenów przemysłowych i Huty Łabędy – podkreśla Jarosław Zięba, wiceprezydent Gliwic nadzorujący łabędzką inwestycję drogową.
Przebudowa w Łabędach będzie skomplikowana, między innymi ze względu na spodziewane kolizje podziemnych sieci, które będzie trzeba obniżyć w związku z planowanym obniżeniem terenu o prawie 4 metry. Wykonawca planuje zacząć przebudowę od infrastruktury podziemnej związanej z odwodnieniem. Właściwy układ drogowy będzie wykonywany później – dopiero po tym, jak stanie wiadukt kolejowy, pod którym ma funkcjonować w przyszłości rondo turbinowe. Kiedy to nastąpi? Szczegóły harmonogramu będą znane po omówieniu sposobu i kolejności prowadzenia prac z firmą „Trakcją”, wykonawcą robót kolejowych.
Działania drogowców będą musiały być dostosowane do frontu robót spółki PKP PLK – z uwagi na konieczność rozbiórek części nasypów kolejowych, uzależnionych od zawieszeń kursów pociągów. Co jednak najważniejsze, przez cały okres realizacji inwestycji prace będą prowadzone tak, aby mieszkańcy Łabęd w jak najmniejszym stopniu odczuli utrudnienia – zwłaszcza utrudnienia w lokalnym ruchu spowodowane postępami inwestycji kolejowej.
Info: UM Gliwice
