W czasie minionego weekendu policjanci gliwickiego garnizonu ujęli 20 sprawców przestępstw (liczba nie obejmuje sprawców wykroczeń).
Aż 9 to nietrzeźwi kierujący. W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku lub po pościgu bezpośrednim znaleźli się sprawcy kradzieży z włamaniem, pobić, gróźb karalnych, zniszczenia mienia, kradzieży, znęcania nad rodziną, łamania sądowego zakazu. Poniżej wybrane przykłady.
W piątkowe popołudnie w Sośnicy złapano 26-latkę, która z mieszkania w tej dzielnicy ukradła laptopa wartości prawie 3 tysięcy złotych. Zaś w sobotę, 26 kwietnia o godzinie 10.40, na ulicy Kasprowicza policjanci z III komisariatu zatrzymali 25-latka, który zerwał z szyi 60-letniej kobiety złoty łańcuszek o wartości 1500 złotych. Tego samego dnia około godziny 16.30, dzięki telefonicznej informacji od świadka, policjanci z wydziału sztabu złapali dwóch 26-latków. Panowie wtargnęli do mieszkania w Bojszowie i pobili dwóch 60-latków. W czasie interwencji jeden z napastników znieważył też funkcjonariuszy.
W niedzielę, 27 kwietnia po północy na ulicy Andersena policjanci z I komisariatu zatrzymali 18-letniego gliwiczanina. Podczas interwencji młody człowiek groził funkcjonariuszom pozbawienia życia, znieważał ich. Popchnął nawet jednego z policjantów, czym naruszył jego nietykalność cielesną. A po godzinie 20.00 w niedzielę na ulicy Opolskiej mundurowi z „dwójki” ujęli 53-letniego włamywacza. Mężczyzna wybił szyby w drzwiach sklepu z artykułami chemicznymi i zabrał część artykułów.
W czasie weekendu zatrzymano też 9 nietrzeźwych kierowców. Rekordzistą był 31-latek, który miał w organizmie 2,6 promila. Inni to: 20-latek (1,3), 23-latek (1,1), 35-latek (1,8), 57-latek (1,8), 41-latek (0,9), 27-latek (2,1), 29-latek (1,2) – ten kierował mimo sądowego zakazu, 22-latek (0,6). Ostatni jechał bmw i na ulicy Piwnej spowodował kolizję. Zbiegł z miejsca zdarzenia.