Władze naszego miasta lubią konkursy. Zwłaszcza te, w których, żeby wygrać trzeba… zapłacić. W kwietniu informowaliśmy, że prezydent Neumann postanowił wydać z kasy miasta niemal 25 tys. zł, aby od wydawcy Gazety Wyborczej otrzymać tytuł “supermiasta”. Teraz – jak informuje portal Dzisiaj w Gliwicach – o tytuł “wpływowej kobiety” Dziennika Zachodniego walczy wiceprezydent Ewa Weber.
Organizatorem konkursu jest wydawca Dziennika Zachodniego – spółka Polska Press, należąca do niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau. Okazuje się jednak, że najbardziej wpływową kobietą niekoniecznie zostanie ta, która najwięcej osiągnęła w biznesie, polityce, nauce, sztuce, niekoniecznie ta, która powinna być przykładem dla innych, ale być może ta, która najwięcej zapłaci.
Regulamin konkursu mówi wprost, że nie jest on tak naprawdę badaniem opinii publicznej, a podane wyniki odzwierciedlają wyłącznie liczbę i treść wysłanych przez głosujących odpowiedzi poprzez system KLIK i w formacie SMS. KLIKiem możemy oddać 5 głosów za 12,3 zł, 10 głosów za 24,6 zł lub 50 głosów za 123 złote. Koszt wysłania jednego SMS-a wynosi 2,46 zł brutto. SMS-ów można wysłać dowolną liczbę.
Z uwagi na fakt, iż jeden głosujący może wysłać więcej niż jedną odpowiedź, wyniki głosowania nie muszą odzwierciedlać obiektywnego zapatrywania społecznego na kwestie, których dotyczy plebiscyt.
Czy można winić Dziennik Zachodni, że organizuje taki plebiscyt? Każdy szuka teraz sposobu żeby zarobić. Czy można winić uczestniczki, za udział i wysyłanie SMS-ów? Każdy lubi wygrywać. Czy to wszystko nie jest przypadkiem śmieszne? To pozostawiamy Państwa ocenie.
Na dzień 6 listopada, w rankingu prowadzi prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik (do niedawna współpracowniczka Weber) z liczbą 538 głosów. Zaraz za nią jest Ewa Weber (460 głosów). Plebiscyt trwa do 17 listopada.
źródło: Dzisiaj w Gliwicach
Ci ludzie ośmieszają się na każdym kroku. To też jest chore, że my możemy wybrać prezydenta a on powołuje sobie na wiceprezydentów kogo chce. Czy pani Weber nadal mieszka w Zabrzu? Czy wiceprezydent Gliwic nie powinien mieszkać w Gliwicach by znać problemy tego miasta? A nie o 16:00 wyjeżdża do Zabrza i koniec dniówki.
Napiszę to ponownie -Neumann nie mieszka w Gliwicach tylko w Żernikach a jego wszyscy zastępcy w Rybniku, Zabrzu i Sosnicowicach. Tych ludzi nic nie interesuje zdrowie i życie gliwiczan
dno udaje że rządzi i tak od prawie 30 lat
Kiedy jak nie teraz, za trzy lata już jej w Gliwicach nie będzie!
Żenujące. Poparcie za pieniądze.
A kim jest ta Pani – jakiś No Name – króliczyca z kapelusza?
Wiem że P,Neumann mianował Ją na szefa Śląskiej Sieci Metropolitalnej po aferze i usunięciu poprzedniego szefa. Nie słyszałem o żadnych dokonaniach tej Pani. I chyba- jak często – zaczynają grać jakieś układy.
Ale jak się zapłaci… to można zostań kim się chce. Więc Nikt za Nic, ale za Nasze pieniądze otrzyma laury? No chyba że się we wszystkim mylę…
To tyle.