r e k l a m a


Wjechał wprost pod pociąg. Ominął zamknięty szlaban

Wczoraj rano w Przyszowicach k. Gliwic 50-latek kierujący chevroletem, omijając rogatki, wjechał na strzeżony przejazd kolejowy i doprowadził do zderzenia z przejeżdżającym pociągiem towarowym. Potem mężczyzna w pośpiechu odjechał z miejsca kolizji.

W tym przypadku skończyło się na stratach materialnych i strachu, ale było o krok od tragedii.

Przejazd przez torowisko zawsze wiąże się z ryzykiem. Nie wolno omijać opuszczonych lub opuszczających się rogatek, a przy otwartych trzeba się rozejrzeć, czy aby na pewno tor jest wolny. W tej historii maszynista był w stanie zatrzymać ciężki skład dopiero na stacji w Gierałtowicach.


Dyżurna ruchu kolejowego z Gierałtowic natychmiast powiadomiła policję. Na miejsce skierowano patrol gliwickiej drogówki, który nie miał problemów z ustaleniem pojazdu sprawcy – na torowisku leżały bowiem części z samochodu marki Chevrolet, a wśród nich przedni zderzak z… tablicą rejestracyjną.

Natychmiast rozpoczęto poszukiwanie sprawcy incydentu. Z jego odnalezieniem też nie było kłopotów – uszkodzony samochód znaleziono na posesji, a kierujący przyznał się do winy. Był trzeźwy. Zdarzenie tłumaczył błędem i pośpiechem. Mieszkaniec powiatu gliwickiego został ukarany mandatem karnym.

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest

6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jan
Jan
3 lat temu

Ale głąb !!!!

hgg
hgg
3 lat temu
Reply to  Jan

głomb to cie robił…

Robert
Robert
3 lat temu

SGL Sląsk Głęboki Las i wszystko jasne…

Ttttt
Ttttt
3 lat temu
Reply to  Robert

SGL-slask Gliwice lans😉

Sąsiad
Sąsiad
3 lat temu

Wybitny debil

Adrian Keys
Adrian Keys
3 lat temu

Kolejny idiota. Jprd

AKTUALNOŚCI

KRYMINAŁKI