Dziś około godziny 2.00 w nocy doszło do poważnego wypadku drogowego na gliwickim odcinku autostrady A4, dokładniej – w obszarze Punktu Poboru Opłat w Żernicy, na pasach w kierunku Wrocławia. W samochód stojący przed bramkami z impetem wjechała osobowa toyota. Ranny został młody Słowak.
Na 312. kilometrze autostrady, w kierunku Wrocławia, tuż przed bramkami, zatrzymało się audi a6, a dojeżdżający do miejsca 21-letni słowacki kierowca, jak tłumaczył, w ostatnim momencie spostrzegł „przeszkodę”. Efektem było najechanie z impetem na tył poprzedzającego auta. W wypadku ucierpiał rówieśnik kierowcy, również obywatel Słowacji. Został przetransportowany do szpitala.
W momencie wypadku panowały trudne warunki atmosferyczne – znacznie ograniczająca widoczność mgła. Przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśniać będzie teraz komenda miejska w Gliwicach.
Niestety, w punkcie poboru opłat, a tym samym miejscu, w którym na autostradzie należy zwolnić, a potem zatrzymać pojazd, wielokrotnie dochodziło do poważnych wypadków – stąd przypomnienie, że jazda autostradą, szczególnie w czasie złych warunków atmosferycznych, wymaga niezwykłego skupienia uwagi, a przede wszystkim dostosowania prędkości.