Na ulicach pojawia się coraz więcej rowerzystów, mamy też, niestety, pierwsze wypadki z ich udziałem.
Rower, szczególnie w zakorkowanych miastach i przy wysokich cenach paliwa, to znakomita alternatywa dla samochodu. Jednak cykliści, jako niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, narażeni są na poważne skutki wypadków. Wczoraj w naszym rejonie dwie osoby poruszające się jednośladami doznały obrażeń i trafiły do szpitali.
Tuż po godzinie 17.00 przy ul. Bojkowskiej w Gliwicach, na skutek uderzenia w słup oświetleniowy, ucierpiał 30-letni rowerzysta. Śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego knurowianin został przetransportowany do szpitala.
Z kolei około godziny 19.00 na skrzyżowaniu przy ulicy Armii Krajowej w Pyskowicach 25-latek kierujący samochodem marki alfa romeo, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa cykliście. Doszło do zderzenia. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: Wypadek w Pyskowicach.
W obu przypadkach policja prowadzi postępowania, które dokładnie wyjaśnią przyczyny i okoliczności wypadków.
niestety takie Mamy drogi.
Wiadomo wina też i rowerzysty bo powinien mimo nawet pierwszeństwa prawdziwego czy wmawianego przez MEDIA musi sam uważać, niestety dmuchając na zimne można się nie ustrzec, nawet:-/
Skrzyżowania w Polsce są GŁÓWNIE KOLIZYJNE i to SPECJALNIE.