Maj to już sezon motocyklowy, na drogi wyjechało wielu miłośników tych maszyn. Chcemy więc przestrzec kierowców samochodów o niechronionych uczestnikach ruchu drogowego, a przez to ograniczyć liczbę kolizji czy wypadków.
Musimy zdwoić uwagę, bowiem jednoślady mogą być wszędzie. Większość młodych ludzi jeździ zaś brawurowo, a prędkość nie wybacza błędów.
Wczoraj, 21 maja około godziny 7.00, policjanci gliwickiej drogówki obsługiwali kolejne w naszym rejonie zdarzenie z udziałem motocykla. Doszło do niego w Chudowie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem marki BMW kobieta, podczas wykonywania manewru skrętu w lewo nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 34-latkowi jadącemu motocyklem marki Suzuki. Mężczyzna doznał obrażeń ciała – ma złamaną rękę. Kobiecie zatrzymano prawo jazdy. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Po zakończeniu dochodzenia sprawa zostanie skierowana do sądu, który orzeknie o winie i karze.
Przy okazji przypominamy kierowcom „czterech kółek”, jak istotne dla bezpieczeństwa na drodze jest uważne patrzenie w lusterka i upewnianie się za każdym razem, i to przed wykonaniem manewru, czy czasem ktoś nie nadjeżdża.
50km/h jechał oni zawsze tyle jeżdżą. Czasami tylko na Częstochowskiej, Pszczyńskiej zdarza im się przycisnąć…
Jeśli taki s*k…l Ci wyjedzie z taką prędkością a włączasz się do ruchu nawet jeśli za*p..a ponad 100km/h to i tak jest wina tej osoby która wyjechała a nie jego.. nawet jak przekroczył prędkość. Polskie prawo.
Dokładnie kolego-100% racji. Jak mówią idzie wiosna,będą warzywa.Szkoda tylko,że często za brak wyobrazni kierowcy moto dostają po dupie inni…