Policjanci z „piątki” zatrzymali 60-letniego mieszkańca Sośnicy, który zabił swego psa.
Mężczyzna tłumaczył, że chciał mu ulżyć w cierpieniu. Policję powiadomiła córka mężczyzny. Sprawca usłyszy zarzuty.
W poniedziałkowe popołudnie stróże prawa z piątki zatrzymali mieszkającego w Gliwicach 60-letniego mężczyznę, który według informacji podanej przez jego córkę zabił należącego do niego psa. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili fakt, jak się okazało mieszkaniec Sośnicy rzekomo chciał ulżyć swemu psu w cierpieniu. Przy pomocy szpadla uderzył kilkukrotnie zwierzę, które skonało. Po ujawnieniu tego faktu przez jego córkę zgłosiła ona fakt na policję. Funkcjonariusze zabezpieczyli zwłoki psa do dalszych czynności, a mężczyzna udał się do szpitala ze względu na zły stan zdrowia.
Po zwolnieniu z placówki medycznej usłyszy zarzuty z ustawy o ochronie praw zwierząt. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. W przypadku gdy sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Aktualizacja godz. 12.40
Oświadczenie nadesłała do nas kancelaria prawna, której przedstawiciel jest pełnomocnikiem podejrzanego. Poniżej publikujemy pismo.
„Informacja przedstawiona przez Komendę Miejską Policji w Gliwicach jest nader niepełna. Otóż faktycznie doszło do skrócenia w sposób niezgodny z prawem cierpień 16-letniego kundelka, cierpiącego od dłuższego czasu na rozległy nieoperacyjny nowotwór. Jednak, nie dokonał tego właściciel („zatrzymany” 60-latek), a z własnej inicjatywy jego towarzysz, który miał źle zrozumieć intencje zatrzymanego, który obawiał się, że uśpione w lecznicy zwierzę zostanie mu odebrane. Właściciel miał dla psa przygotowane miejsce spoczynku na swoje działce. W czasie interwencji właściciel czworonoga został dotkliwie pobity przez funkcjonariuszy V KP w policyjnym radiowozie, w następstwie czego stracił przytomność. Wówczas został odwieziony do szpitala (dawnego wojskowego), gdzie dokonano zabezpieczenia śladów pobicia i udzielono niezbędnej pomocy medycznej. Następnie o północy zwolniono pobitego do domu.
O ile czyn w zakresie samodzielnego pozbawienia życia psa, niezależnie od motywów, stanowi działanie sprzeczne z prawem. O tyle coraz częstsze samosądy wymierzane przez „stróżów” prawa wobec obywateli budzą jednoznaczny sprzeciw. Bijąc zatrzymanego funkcjonariusze żądali podania danych adresowych faktycznego sprawcy czynu, których to zatrzymany po prostu nie znał”.
ubić go też łopata i ulżyć mu w cierpieniach bo też choruje -dewiant p……..ny
Czy ktoś wie kim jest?
Czy wiecie, że do tzw sieci szpitali w Gliwicach weszły tylko 3: Onkologia, Szpital na Kościuszki 1 i Wojskowy.
Radiowa i Ginekologiczno- Laryngologiczny poza siecią. Brawo dobra zmiana.
Jutro widzimy się na marszu?
co ma piernik do wiatraka ?
Najlepiej pomowic policjantów a wybielić takie bydle i ch***, biedny zwyrodnialec. Od tej wolności ludziom w głowach się poprzewracało.
Jedno wielkie kłamstwo oczywiście że wie gdzie ten drugi mieszka. Gnoje. Bardzo dobrze się znają. Adwokacina też dobry skoro broni kogoś takiego. Szkoda było pieniędzy na leczenie wiernego psa to trzeba szpadlem go potraktować. Bezwzględnie kara więzienia.
Wy jesteście wszyscy Pojebani!!!
dla ciebie też eutanazja
ci co niszczą czlowieka słowami nie znając jego zupełnie i plotą bzdury zasługują zdecydowanie na pogardę łatwo jest pluć komuś w twarz za pomocą klawiatury szczególnie w anonimowym podpisie…..miłośnicy zwierząt ……ciekawe ile razy patrzyli na pieska ktory nie odstapywał na krok przez szesnaście lat a ktory w koncu swojego życia juz biegać nie potrafił i życie dla niego było cierpieniem……chyba co innego jest jak czlowiek zabijajac zneca sie nad zwierzeciem a co innego jest jak decyduje sie na wszystko zeby jego wierny przyjaciel nie czuł bolu i nie cierpial…..trzeba pewne sytuacje rozroznić bo nie kazdego stac na uspienie i przede… Czytaj więcej »
ci co niszczą czlowieka słowami nie znając jego zupełnie i plotą bzdury zasługują zdecydowanie na pogardę łatwo jest pluć komuś w twarz za pomocą klawiatury szczególnie w anonimowym podpisie…..miłośnicy zwierząt ……ciekawe ile razy patrzyli na pieska ktory nie odstapywał na krok przez szesnaście lat a ktory w koncu swojego życia juz biegać nie potrafił i życie dla niego było cierpieniem……chyba co innego jest jak czlowiek zabijajac zneca sie nad zwierzeciem a co innego jest jak decyduje sie na wszystko zeby jego wierny przyjaciel nie czuł bolu i nie cierpial…..trzeba pewne sytuacje rozroznić bo nie kazdego stac na uspienie i przede… Czytaj więcej »
https://www.youtube.com/watch?v=nZz6XtdmOHY
kiedy za sciana poczekalni weterynarz aplikuje zastrzyk śmierci i nie wiadomo jak to robi to miłe ????? zwierzak przyjaciel i oczekiwanie na slowa juz po wszystkim …….przepraszam ale po czym ???? czy ktos to przezyl chyba z was zaden
czyli lepiej było kolegę w to wciągnąć,żeby sprawę szpadlem załatwił? to według ciebie jest humanitarne? uśpienie to męki zadawane przez weterynarza? puknij się w głowę zanim cos napiszesz następnym razem
tylko debil może takie rzeczy pisać,skoro uważa że szpadel jest bardziej humanitarny niż zastrzyk weterynarza
Tak, lepiej się uchlać i w pijackim amoku zabić stworzenie. A potem jak zrobiła się afera i portki pełne strachu to o rety, policja mnie pobiła, jestem ofiarą. Pełne frajerstwo.
a macie tyle do powiedzenia
wasz mozg tylko dziala w jegna strone klikacie co mysli na palce przyniosa CZLOWIEK TO TEZ ZWIERZE TYLKO ROZWINĄŁ SIE NIE MNIEJ NIŻ INNI Z NASZEJ PÓŁKI I MA W SOBIE TAKIE UCZUCIE JAK LITOŚĆ MIMO ZE LITUJĄC SIE DLUGO PO TYM PŁACZE A JESLI NIE PLACZE TO NA PEWNO O TYM MYSLI …….TYLKO BEDZWAL NIE ZNAJĄCY CZLOWIEKA MOZE W KOMENTARZU DO POWAZNEGO ARTYKULU WYKLIKAC TYLE BZDUR NIE DLATEGO ZE JEST LEPSZY TYLKO ZEBY SOBIE POKLIKAC I NAPSIOCZYC NA LUDZI
szkoda było dać stówkę na weterynarza to się kolegę wzięło do pomocy.a teraz umywam ręce…gnida jedna
widać już po oświadczeniu adwokata że beknie za to koles a ta gnida kupi sobie wódy za zaoszczędzoną stówke !!!