Zabójstwo małżeństwa z Gliwic. Ofiary przetrzymywano w studzience kanalizacyjnej

1
odciski policja
odciski policja

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skierowała do Sądu Okręgowego w Gliwicach akt oskarżenia w sprawie prowadzonej przeciwko podejrzanym o zabójstwo we wrześniu 2001 r. małżeństwa Doroty i Zbigniewa S.

Śledztwo prowadzone było przeciwko Romanowi C., Vladimirsowi A., Piotrowi S., podejrzanym o popełnienie przestępstwa z art. 148 § 2 pkt. 1 kk oraz przeciwko Tobiaszowi W. i Bogdanowi G. , podejrzanym o popełnienie przestępstwa z art. 189 § 3 kk.

Postępowanie zostało zapoczątkowane zaginięciem we wrześniu 2001 r. małżeństwa Doroty i Zbigniewa S. zamieszkałych w Gliwicach, a prowadzących działalność gospodarczą na terenie stadionu Piasta Gliwice.
W dniu 16 września 2001 r. odnaleziono należący do zaginionych samochód, w którym ujawniono kominiarki, łopatę. W mieszkaniu pokrzywdzonych znaleziono ciało zabitego owczarka niemieckiego oraz kartkę z zapiskiem, że Dorota H.-S. zamierza wybrać się w odwiedziny do rodziny, do której nigdy faktycznie nie dotarła.
Prowadzone postępowanie początkowo nie doprowadziło do ustalenia, jaki był przebieg zdarzeń w mieszkaniu pokrzywdzonych oraz gdzie znajdują się małżonkowie S.
Czynności operacyjne funkcjonariuszy policji pozwoliły na powiązanie notowanego za przestępstwa przeciwko mieniu Bogdana G. z zaginięciem pokrzywdzonego małżeństwa S. Jak ustalono, w zabezpieczonych na kominiarkach śladach biologicznych obecne były allele charakterystyczne dla profilu DNA Bogdana G.
Przeprowadzone dalsze dowody ostatecznie pozwoliły na ustalenie, że Bogdan G. wraz z Tobiaszem W. oraz Romanem C., Vladimirsem A. i Piotrem S. wspólnie dokonali porwania w dniu 13 września 2001 r. małżeństwa S. z ich mieszkania w Gliwicach przy ulicy Okrzei.

Według ustaleń śledztwa, do mieszkania Doroty i Zbigniewa S. zamaskowani sprawcy wtargnęli w nocy, małżonkowie zostali skrepowani sznurkiem, zaklejono im oczy, a następnie zostali przewiezieni w okolice kanału gliwickiego, gdzie przetrzymywano ich w studzience kanalizacyjnej.

Motywem działania sprawców było odzyskanie długu zaciągniętego przez małżonków, a inicjatorem porwania miał być Vladimirs A.
Ostatecznie Piotr S. i Roman C. zabrali z miejsca przetrzymywania Dorotę i Zbigniewa S. , przewożąc ich w okolice Rzeczyc. Tam, wspólnie z Vladimirsem A. dokonali zabójstwa pokrzywdzonego poprzez bicie go po głowie – co spowodowało uraz czaszkowo-mózgowy, a w następnie śmierć Zbigniewa S.. Pokrzywdzonej Dorocie H.-S. zaklejono otwory oddechowe powodując śmierć w wyniku uduszenia.

Roman C. polecił Piotrowi S. zakopanie ciał, które zostały wrzucone do dołu po wyrobisku piasku.

Piotr S. przyznał się do udziału w zabójstwie, a w złożonych wyjaśnieniach, podczas przeprowadzonych z jego udziałem eksperymentów procesowych wskazał orientacyjnie miejsce zakopania ciał pokrzywdzonych. Działania funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego KWP w Katowicach przy udziale prokuratora pozwoliły na ustalenie miejsca faktycznego zakopania zwłok.

2 czerwca 2015 r. ujawniono w tym miejscu zeszkieletowane zwłoki dwóch osób. Na obu szkieletach ujawniono sznurek, którym związane były nadgarstki i kostki nóg.

Nadto, na szkielecie zidentyfikowanym następnie jako należący do Doroty H.-S., ujawniono grubą warstwę taśmy klejącej obejmującą okolice naturalnych otworów oddechowych twarzy.
Z opinii biegłych wynika, że okoliczności i miejsce ujawnienia szczątków pokrzywdzonej: skrępowanie kończyn, obecność fragmentu prawdopodobnie rękawiczki oraz taśmy samoprzylepnej obejmującej okolice otworów naturalnych twarzoczaszki nasuwają uzasadnione podejrzenie, że zgon denatki mógł być związany z zamknięciem otworów oddechowych, doprowadzając do uduszenia gwałtownego Doroty H.-S.
Przyczyną zgonu jej męża stały się doznane obrażenia głowy. Z opinii sądowo – lekarskiej wynika, że uwzględniając istniejące uszkodzenia kośćca, w tym przebieg i charakter złamań ujawnionych na szkielecie Zbigniewa S. , można wskazać że zostały one zadane ze znaczną siłą.
Zgromadzone w toku śledztwa dowody wskazują, że Roman C., Vladimirs A. i Piotr S. działali w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia małżonków S., a działanie to miało cechy szczególnego okrucieństwa.
Roman C. i Vladimirs A. nie przyznają się zarzucanego im czynu, odmówili składania wyjaśnień.
Pozostali podejrzani – Piotr S. , Tobiasz W. i Bogdan G. przyznali się do zarzucanych czynów i złożyli wyjaśnienia, w których odtworzyli przebieg zdarzeń będących przedmiotem śledztwa.
Trzem mężczyznom oskarżonym o zabójstwo grozi kara dożywotniego pobawienia wolności, dwóm, którym zarzucono porwanie – kara od 3 lat pozbawienia wolności.

Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
mentor
mentor
8 lat temu

Zapomnieliście o Sergiuszu W., który również brał w tym udział, istotną informacją jest również to iż Pani Dorota była w ciąży