Kierowca czeskiej ciężarówki zbyt szybko rozpoczął pracę po „imprezie”? „Nie zdążył dostatecznie wytrzeźwieć i podczas kontroli wydmuchał ponad 0,4 promila. Sprawę przejęli policjanci z Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach, którzy na miejscu zatrzymali jego prawo jazdy. Mężczyzna poprosił o badanie krwi, którego wynik będzie podstawą dalszego postępowania policji” – informuje WITD.
„W godzinach porannych inspektorzy WITD Katowice pełnili służbę w punkcie kontrolnym zlokalizowanym na parkingu tuż za byłymi bramkami poboru opłat na A4 w Gliwicach. Zatrzymali do kontroli pojazd czeskiego przewoźnika, którym kierował obywatel tego kraju” – informuje WITD.
„W trakcie czynności pobierania dokumentów inspektor poczuł od kierowcy silną, charakterystyczną woń jak u osoby, która wcześniej spożywała alkohol. Niezwłocznie poddał mężczyznę badaniu alkomatem. Wynik, który się wyświetlił, wskazywał na wartość 0,197 mg/l zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, co oznacza ponad 0,41 promila. Kolejne badanie wykazywało tendencję spadkową stężenia, ale nadal wskazywało na niedozwolony prawem stan po spożyciu alkoholu. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy policji” – informuje WITD.
„Policjanci przejęli sprawę czeskiego kierowcy i zatrzymali jego uprawnienia do kierowania pojazdami. Mężczyzna zawnioskował o badanie krwi, które określi faktyczne stężenie alkoholu w jego organizmie i będzie podstawą dla dalszych czynności. Pojazd czeskiego przewoźnika usunięto na strzeżony parking, na którym pozostanie do momentu przejęcia go przez innego kierowcę czeskiego przedsiębiorcy” – dodaje WITD.