Podczas wczorajszego święta policjanci gliwickiego garnizonu podjęli 186 interwencji. Nie doszło do żadnego wypadku drogowego. Wydarzyło się 10 kolizji – jedna z nich w rejonie cmentarza centralnego.
Zatrzymano 3 sprawców przestępstw, jednego kierującego pod wpływem alkoholu. Do policyjnego aresztu trafił też mężczyzna, który zasnął za kierownicą, a w jego pojeździe znaleziono narkotyki. Wśród zatrzymanych na gorącym uczynku lub bezpośrednio po zgłoszeniu byli podejrzani o kradzież i zniszczenie mienia. Odnotowano jedną kradzież na cmentarzu.
Do kradzieży na nekropolii doszło w przeddzień Wszystkich Świętych, kiedy to starsza kobieta pozostawiła przy nagrobku torebkę z dokumentami, kartami płatniczymi i gotówką, sama zaś poszła po wodę. Gdy pokrzywdzona wróciła, nie znalazła już pozostawionych rzeczy. Sprawę zgłosiła policjantom z II komisariatu.
Nietrzeźwy kierujący wpadł w czasie kontroli drogowej na ul. Daszyńskiego. O godz. 4.20 policjanci zatrzymali renault scenic, którym jechał 22-latek. Mężczyzna był kompletnie pijany (2,3 promila alkoholu we krwi), nie posiadał też prawa jazdy.
Około 20.30 świadkowie zaniepokoili się widokiem stojącego w rejonie skrzyżowania Bojkowska – Sienna osobowego volkswagena z włączonym silnikiem. W środku siedział mężczyzna, opierał się o kierownicę. Mimo pukania w szybę, nie reagował. Po wezwaniu na miejsce stróżów prawa kierowca został zbadany. Nie wykazano jednak alkoholu w jego organizmie. Wyjaśniany jest za to wątek odkrytych w aucie narkotyków
Ostatni fakt z Gliwic i okolic.. jest daremny ponieważ jak mógł ktoś zasnąć za kierownicą kiedy policja znalazła narkotyki… te dwa fakty nie pasują do siebie… może policja i władzę nie posiadają tak zwanych narkotestow i nie mieli co powiedzieć i pograyla człowieka…. mamy głupia władzę
Może miał narkolepsje i zażywał narkotyki żeby nie zasnąć a nie zdarzył… ale głupota
Jeszcze może się okazać że gdy spał ktoś mu je podrzucił żeby nie było przypałów przy osiągnięciach służb mundurowych…