Wczoraj gliwiccy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o włamania na terenie Gliwic. Sprawcy działali w grupach dwuosobowych. Ich celem były elektronarzędzia przechowywane w garażu i samochodzie.
Policjanci z wydziału Przestępczości Przeciwko Mieniu KMP w Gliwicach, realizując sprawę dotyczącą włamania, jakie miało miejsce 31 stycznia w jednym garaży w rejonie ul. Toszeckiej, zatrzymali podejrzanych. Sprawcy, po uprzednim zerwaniu kłódki oraz zniszczeniu zamków drzwi garażowych, skradli: piłę spalinową, podkaszarkę, agregat prądotwórczy, zestaw markowych kluczy, wiertarkę, wiertarkę kątówkę, maszynkę do cięcia kafelek, felgi aluminiowe i stalowe wraz z oponami, kompresor. Podejrzani to dwaj mężczyźni bez stałego miejsca pobytu, 22-latek i jego 35-letni kolega. Szybko znaleźli się chętni na ich „okazyjne towary”. Niektóre z utraconych rzeczy, m. in. felgi, namierzono w Będzinie. Część skradzionych przedmiotów już odzyskano.
Inną dwuosobową „ekipę” zatrzymali policjanci z I komisariatu. Na osiedlu Sikornik, w jednym z aut dostawczych, sprawcy wyłamali zamek bagażnika i skradli markową wiertarkę. Tym razem podejrzani to 39-letni mieszkaniec Warszawy i jego 36-letni kolega z Ukrainy.
