r e k l a m a


Zderzenie z sarną. Zwierzę udało się uratować

Zdarzenia drogowe z udziałem zwierząt leśnych nie należą do rzadkości, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, gdy zwierzyna migruje w poszukiwaniu pożywienia. Zdarza sie, że patrole gliwickiej drogówki otrzymują wtedy na dobę po kilka, czasem kilkanaście zgłoszeń potrąceń saren, dzików czy lisów. Podobne przyszło 25 listopada wieczorem.

Na ul. Stachury w Gierałtowicach potrącono sarnę – wyskoczyła ona na jezdnię tuż przed maskę bmw. Kierująca samochodem kobieta, mimo niewielkiej prędkości pojazdu, nie zdołała uniknąć zderzenia, dodatkowo drogę hamowania wydłużyła oszroniona nawierzchnia. Dodajmy, że miejsce zdarzenia znajduje się za przejazdem kolejowym, na nieoświetlonym odcinku drogi – dochodziło tu już do podobnych potrąceń. Na szczęście kierująca nie odniosła obrażeń, a jej auto nie uległo większym uszkodzeniom.
Jak się okazało, leżąca nieopodal sarna żyła, próbowała nawet sama się podnieść. Gdy potrącone zwierzę leśne znajduje się w stanie agonii, procedura każe powiadomić nadleśnictwo, a to wysyła na miejsce myśliwych. W tym przypadku było inaczej, dlatego mundurowi zawiadomili gliwickie schronisko dla zwierząt, którego pracownicy zabrali sarnę. „Baśka”, bo tak ją nazwano, trafiła do weterynarza, a następnie do schroniska, gdzie dojdzie do pełnej sprawności.

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

AKTUALNOŚCI

KRYMINAŁKI