Kobieta żebrała pod sklepem, a gdy nie otrzymywała pieniędzy stawała się agresywna.
Do zdarzenia doszło w jednym z obiektów handlowych przy ul. Pszczyńskiej. Patrol straży, który przyjechał na miejsce zastał dobrze znaną kobietę. Wielokrotnie podejmowano wobec niej interwencje. Funkcjonariusze podejrzewając chorobę psychiczną, wezwali zespół pogotowia ratunkowego.
– Lekarz pogotowia po dokonaniu wywiadu medycznego, przekazał strażnikom informację, że kobieta zostanie przewieziona do szpitala psychiatrycznego w Toszku – mówi st. straż. Piotr Krzywonos z gliwickiej straży miejskiej.
jakj widzę plakietkę straży miejskiej to od razu przypominają mi się okropn e historie o nowym komendancie, który przybył do Gliwic z Rybnika i psuje naszą straż!!