Złodzieje nadal w akcji.
Trzej zgłoszeni w miniony weekend jako obszar swojego działania wybrali prywatne mieszkania, stację paliw oraz ośrodek wypoczynkowy.nDo dwóch zdarzeń doszło w piątek, 12 sierpnia. Najpierw o godzinie 9:50 przy ul. Kolberga w Gliwicach dwóch nieznany sprawców podających się za pracowników zakładu energetycznego skradło 1800 zł z mieszkania 78-letniej gliwiczanki.
O 16:50 przy ul. Kozielskiej nieznany sprawca ukradł paliwo. Kierowca podjechał pod dystrybutor volkswagenem polo na skradzionych tablicach rejestracyjnych, zatankował za 556,99 zł i odjechał.
Z kolei w sobotę, 13 sierpnia o godzinie 23:00 na terenie ośrodka wypoczynkowego w Czechowicach nieznany dotąd sprawca okradł gliwiczankę podczas odbywającego się akurat koncertu. Sięgnął do kieszeni bluzy kobiety i wyjął z niej telefon komórkowy o wartości 1200 zł.
Myślałem, że ukradli radiowóz -.-’
pojemnosc baku w polo ma 45l, a benzyna kosztuje ponad 5l…albo stacja kreci albo gosc mial extra bak…
może miał dziurawy bak, zagapił sie tankując a jak sie zorientował ze juz za tyle kasy wlał to przytomnie zwiał.