W Gliwicach działa blisko 250 nowoczesnych kamer monitoringu miejskiego. Obraz z kamer przekazywany jest do siedziby Śląskiej Sieci Metropolitalnej, gdzie jest magazynowany.
Dostęp na żywo mają także Centrum Ratownictwa Gliwice, straż miejska, policja oraz Zarząd Dróg Miejskich. Rozbudowana sieć monitoringu miasta zapewnia bezpieczeństwo.
Monitoring wielokrotnie pomógł zatrzymać sprawców kolizji, którzy uciekli z miejsca zdarzenia, ale także złodziei rowerów czy osoby, które kogoś pobiły. Coraz częściej nagranie z monitoringu jest dowodem przed sądem. Policjanci przyznają, że nagrania z kamer często pomagają sprawnie i szybko rozwiązać sprawy. Na bieżąco obraz z kamer śledzi dyżurny straży miejskiej. Gdy tylko na skrzyżowaniach pojawiają się tzw. myjkarze, czyli osoby myjące szyby samochodów od razu na miejsce wysyłany jest patrol. Strażnicy reagują także w przypadku spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
System monitoringu jest cały czas rozbudowywany. Niewykluczone, że w przyszłości kolejne kamery pojawią się w dzielnicach Gliwic. Mieszkańcy często o to wnioskują. Dzięki monitoringowi czują się po prostu bezpieczniej. Jakość obrazu z kamer jest bardzo dobra. Bez większego problemu operator monitoringu może zrobić zbliżenie na twarz danej osoby. Kamery funkcjonują w technologii hybrydowej – to połączenie radiowe i światłowodowe. Obraz przechowywany jest w najnowocześniejszej na Śląsku serwerowni. Na żądanie policji, sądu czy prokuratury nagranie jest wydawane i może być dowodem w toczącym się postępowaniu.
Warto na koniec odpowiedzieć na pytanie, które często zadają mieszkańcy. Mianowicie operator monitoringu nie ma możliwości zajrzenia do mieszkań. Na obrazie z kamer w miejscu okien w budynkach pojawia się czarny prostokąt.
Kamery przydałyby się na Sikorniku, szczególnie na alejce i w obrębie sklepów Żabka, bo to jest koszmar co się tam dzieje 🙁
Serio tak mają pozakrywane okna? To dobrze bo mieszkam koło kamery i zawsze szczelnie zasłaniałem okno.
kamery przydały by się w ,,dzielnicy cudów” pewnie większość wie gdzie to jest a policja to juz NAPEWNO!!!! tylko takie ukryte żeby niezauważyli ci podglądani 🙂 pozdrawiam
Śpij spokojnie -ormo czuwa!!
W razie draki -ormo w krzaki
Jakos nie widzialem ani razu interwencji policji na rynku gdy regularnie w letnie weekendowe wieczory dochodziło do bojek. Ale jak kamery wykryja ze ktos rzucil peta na ulice to pewnie od razu sa z 3 radiowozy wysylane.