15-letni chłopiec rozpocznie rok szkolny w szpitalu. Czeka go długotrwałe leczenie i rehabilitacja.
Gliwiccy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło na wyjeździe z Rzeczyc. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki citroen C5, na prostym odcinku drogi, w momencie wyprzedzania motorowerzysty najechał na krawężnik „wysepki”, utracił panowanie nad pojazdem i uderzył samochodem w motorower. W wyniku zderzenia 15–latek kierujący skuterem został zepchnięty na słupek znaku drogowego.
Chłopiec z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego citroenem. Okazało się, że 59–letni mieszkaniec Gliwic miał 1,4 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został zatrzymany, czeka go proces karny, grozi mu do 4,5 roku pozbawienia wolności.
Dowalic takiemu ciu..i kare max.bez zawieszenia.
To alkoholik, który musiał się napić, dzień bez picia do dzień stracony, życie traci sens, to że będzie później nawalony prowadził samochód nie ma dla niego żadnego znaczenia.
oby nie trafił do wojskowego. byłem tam wczoraj na ostrym dyżurze i bałbym sie zostać tam dłuzej. może mógłby się zarząd zainteresować tym co się u nich dzieje :/