Chciał powiesić się na latarni. Policjanci odcięli linę

0
policja radiowoz700 1
policja radiowoz700 1

Wczoraj tuż po godzinie 21.00 patrol jadący do pilnej interwencji domowej (awanturujący się mąż groził rodzinie śmiercią) spostrzegł mężczyznę dającego znaki do zatrzymania.

Zdenerwowany człowiek wskazał miejsce, w którym ktoś próbuje popełnić samobójstwo. Mężczyzna postanowił odebrać sobie życie poprzez powieszenie na ulicznej latarni. Do zdarzenia doszło przy ul. Gierymskiego.

Policjanci spostrzegli samobójcę i podjęli natychmiastową decyzję o jego ratowania. Równolegle poinformowali oficera dyżurnego o pilnej konieczności przekazania ich interwencji innej załodze.

Policjanci odcięli nieprzytomnego mężczyznę i rozpoczęli akcję reanimacyjną. Od ratowanego dało się wyczuć woń alkoholu. Po chwili wróciły mu funkcje życiowe. 30-latek od razu trafił do szpitala, gdzie, dzięki pomocy lekarzy, odzyskał przytomność. Jego życiu i zdrowiu nic już nie zagraża.

Dodajmy, że pierwotnie podjęta interwencja (przekazana innemu patrolowi) zakończyła się dobrze dla rodziny. Agresor został zatrzymany.

Dzień wcześniej około godziny 22.30 policjanci z komisariatu w Pyskowicach, patrolujący ulice Toszka, otrzymali informację od świadka, który twierdził, że w jednym z mieszkań ktoś chce się targnąć na swoje życie. Patrol natychmiast ruszył do akcji. Okazało się, że 44-letni mężczyzna poprzecinał sobie żyły rozbitą butelką. Policjanci zatamowali desperatowi krew i wezwali pogotowie ratunkowe. Niedoszły samobójca trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments