W Gliwicach szczepią na lodowisku. Duża hala sprawdza się bardzo dobrze. Podano już tam 30 tys. dawek szczepionki.
Punkt szczepień, który zorganizowano na lodowisku Tafla dobrze spełnia swoją rolę. W obsługiwaniu mieszkańców pomagają żołnierze wojsk obrony terytorialnej oraz pracownicy Politechniki Śląskiej. Zazwyczaj wszystko idzie sprawnie, chociaż zdarza się, że nagle tworzy się duża kolejka.
Niestety, mieszkańcy mimo iż mają wyznaczoną konkretną godzinę szczepienia, to pojawiają się przed punktem nawet dwie godziny wcześniej.
– Całkowicie niepotrzebnie – mówi Przemysław Gliklich, prezes szpitala miejskiego nr 4 w Gliwicach.
Zobacz wideo
Przed wejściem do hali mierzona jest temperatura ciała. Następnie wypełnia się ankietę i przechodzi całą procedurę. Później podawana jest szczepionka. Stworzono oddzielne boksy. Na razie nie wszystkie są zagospodarowane, bo dostawy szczepionek są ograniczone. Gdy do Gliwic dotrą większe ilości preparatów, to uruchomione zostaną pozostałe.
