Jak opowiedzieć na teatralnej scenie o fenomenie takich megagrup muzycznych, jak The Beatles i Queen?
To trudne zadanie. Wspólnymi siłami podjęli się go jednak artyści kilku placówek. Efekt zobaczymy już w najbliższy weekend w Gliwicach. Dwa muzyczne żywioły. Dwie legendy, które na zawsze zmieniły obraz masowej rozrywki.
Dwie ikony, związane z różnymi czasami, ale wyrastające ponad swoją epokę, rozpoznawalne zawsze i wszędzie. The Beatles i Queen. To o nich będzie opowieść, którą przygotowali: Igor Vejsada, dyrektor artystyczny Baletu Narodowego Teatru Śląsko-Morawskiego w Ostrawie oraz Robert Balogh, dyrektor baletu i choreograf związany z Teatrem Morawskim w Ołomuńcu.
dzieci ze szkoły baletowej są za wysokie i nie ma tej granicy pokoleniowej …są wielkością jak pracownice opery
dzieci z szkoły baletowej są za wysokie i nie widać tej granicy pokoleniowej .wielkością są jak pracownicy teatru
IDĘ NA TO WIDOWISKO
MIALAM SZCZESCIE BYC NA PREMIERZE TEGO WIDOWISKA TANECZNEGO.REWELACJA!!!DAWNO NIE OGLADALAM TAK WSPANIALYCH WYSTEPOW TANCERZY REALIZUJACYCH TEGO CO BYLO W ZESPOLE „THE BEATLES” I TEGO,CO DZIALO SIE W DRUGIM ,TEZ LEGENDARNYM ZESPOLE „QUINN”.REWELACJA!!!TO WIDOWISKO POWINIEN ZOBACZYC KAZDY,KTO KOCHA TEATR, TANIEC I MUZYKE…DO DZIS NIE MOGE OCHLONAC…
pisze się QUEEN a nie QUINN …