Jak poinformował Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach, już jutro – o ile pozwolą na to warunki pogodowe – wprowadzona zostanie nowa zasada pierwszeństwa na łącznicy DK 88 w rejonie wjazdu i zjazdu z ul. Łabędzkiej. Rozwiązanie to przygotowano z myślą o poprawie bezpieczeństwa i płynności ruchu.
Dotychczas w tym miejscu uprzywilejowani byli kierowcy poruszający się równoległą drogą do DK 88, prowadzącą w kierunku stacji paliw. Od 9 września pierwszeństwo mają zyskać pojazdy wjeżdżające z ul. Łabędzkiej. To korekta, która ma ograniczyć ryzykowne sytuacje, często występujące w rejonie łącznicy, gdzie kierowcy ignorowali ograniczenia prędkości, próbując ominąć korki na al. Jana Nowaka-Jeziorańskiego.
Do tej pory wielu użytkowników wybierało przejazd równoległą drogą prowadzącą do ul. Łabędzkiej i stacji paliw, aby następnie ponownie włączać się do ruchu na DK 88 w stronę Zabrza i Bytomia. Takie manewry nie tylko zwiększały zagrożenie kolizją, ale również powodowały dodatkowe utrudnienia.
Nowa organizacja ruchu ma ukrócić te praktyki i uporządkować sytuację w tym strategicznym punkcie. Miasto apeluje do kierowców o wzmożoną uwagę w pierwszych dniach obowiązywania zmian – to właśnie wtedy ryzyko pomyłek jest największe, ponieważ część uczestników ruchu może jeszcze kierować się dotychczasowymi przyzwyczajeniami.



Problemem tego „cowabiackiego” rozwiązania jest to, że ono działa. Pozwala ominąć korek, który tworzy się przez cwaniaków. Więc albo jesteś golącym albo golonym. Rozwiązaniem było by zamknięcie przejazdu przez łącznik a wjazd na BP przez nawrotkę na Łabędzkiej, bo dopiero to skutecznie wydłużyło by czas przejazdu „skrótem”. Ruch z Łabędzkiej do dk88 nie jest na tyle intensywny, żeby ustąpienie pierwszeństwa skutecznie zniechęciło do cwaniactwa.
Jednocześnie golącym i golonym. Cwaniacy sami robią tam korek ekscytując się wyprzedzeniem dwóch ciężarówek na głównej nitce. Aż im „konar płonie” z tej satysfakcji niebywałej.
Nareszcie !
Spadnie wydajność w fabrykach na strefie.
Wystarczy postawić przeszkodę poprzeczną na łącznicy na wysokości środka stacji benzynowej tak aby wszyscy którzy tamtędy pojadą musieli zjechać na stację paliw
Sami ten korek tworzą, bo najpierw zasuwają po łączniku, a potem właczją się na chybił trafił na całej długości łączacych się pasów.
Nie byłoby tak źle gdyby faktycznie dojeżdżali do końca i tam płynnie wjeżdżali między kolejnymine samochody.