Adrian Furgalski, z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR uważa, że stawianie bramek na autostradach było sporym błędem.
Widać to najlepiej na przykładzie gliwickiego odcinka A4. Przed punktami poboru opłat tworzą się gigantyczne korki. Kierowcy są zmuszeni czekać w upale nawet kilka godzin.
Dodatkowe zamieszanie wprowadziły uruchomione niedawno tzw. pasy przyspieszonej płatności. System viaAUTO miał pomóc rozładować tłok, a okazuje się, że na razie powoduje większe utrudnienia.
Zobacz też: Gigantyczne korki na autostradzie A4 (TV)
—
wideo: x-news
Widzę że współpraca info gliwice z TVN kwitnie….
Tusk kretyn postawił te bramki bo musi mieć na kolacje dla swoich przydupasów w drogich restauracjach. Gdyby były winiety to część osób jak to w Polsce by jezdziła za darmo. A tak zapłacić musi każdy. To że musi przy okazji stać w korku to tuska wali bo tusk jeździ na sygnale po Polsce.
Zamiast zrobić winety stoimy w korkach.