To chyba najbardziej znane i charakterystyczne drzewo w Gliwicach. Stoi w parku Chopina, tuż przed wejściem do gliwickiej Palmiarni.
Dąb szypułkowy Quercus robur ma 250 lat, a od 2001 roku jest pomnikiem przyrody. Nic więc dziwnego, że miasto troszczy się o jego stan. Wiele osób wchodzi do wnętrza drzewa, gdyż w pniu są otwory. Niebawem dostanie się w pobliże drzewa będzie bardzo utrudnione. Wokół dębu posadzone zostaną kłujące krzewy.
Co ważne – MZUK co 3 lata zleca wykonanie ekspertyzy dendrologicznej. Najnowsza pochodzi z czerwca b.r. Wynika z niej, że drzewo należy skrócić o dwa metry, koronę trzeba zabezpieczyć przy pomocy specjalistycznych lin. Należy również zredukować konar wschodni, gdyż może się on złamać. Ekspertyzę wykonał prof. dr hab. inż. Marek Siewniak.
Podczas czwartkowej sesji uchwałę w sprawie uzgodnienia zakresu prac wykonywanych na potrzeby ochrony przyrody przy pomniku przyrody podjęli miejscy radni.
Łukasz Fedorczyk