Gliwicka policja przeprowadza w różnych dzielnicach Gliwic i drogach powiatu wyrywkowe kontrole trzeźwości. Dla przykładu dziś, w godzinach porannych dojazdów do pracy, przez kilkanaście minut kontrolowano wszystkich jadących ulicą Nadrzeczną.
„Dzięki wzrastającemu w społeczeństwie przekonaniu o konieczności eliminowania z dróg pijanych kierujących kontrole spotykają się z przyjaznym stosunkiem. Lotna kontrola trwa w danym miejscu kilkanaście minut, przed patrolem zatrzymuje się pojazd, kierowca proszony jest o dmuchnięcie w urządzenie pomiarowe i odjeżdża. Przed godziną 7.00 kierowcy przejeżdżający ul. Nadrzeczną byli kontrolowani ręcznym miernikiem trzeźwości. Kontrola jednego kierowcy trwa kilka sekund” – informuje policja z Gliwic.
Urządzenie w mgnieniu oka sprawdza, czy kierowca jest trzeźwy. Wystarczy, że kierowca dmuchnie w niego z pewnej odległości i niemal natychmiast zapala się dioda w odpowiednim kolorze. Zielona oznacza, że jest trzeźwy, pomarańczowa — sugeruje obecność alkoholu, natomiast czerwona podpowiada, że kierowca pojedzie… na badania stacjonarnym alkomatem lub na badania krwi.
– Pamiętajmy, „lotne posterunki”- kontrole mogą pojawić się wszędzie, o każdej porze dnia i nocy – przypomina policja.