W Gliwicach pojawiły się kolejne „eko-kosiarki”! Do owiec kameruńskich „koszących” trawę na zrekultywowanych terenach składowiska odpadów przy ul. Rybnickiej dołączyli nowi pomocnicy – parka uroczych owiec walliserskich i trzy miniaturowe kuce szetlandzkie.
Poznajcie Jasia i Małgosię oraz Bajkę, Wiliego i Teodora, „zatrudnionych” przez gliwickie Przedsiębiorstwo Zagospodarowania Odpadów.
Pochodzące ze szwedzkich Szetlandów karłowate kuce oraz wywodzące się z południowej Szwajcarii owce walliserskie – podobnie jak pasące się przy ul. Rybnickiej 199A owce kameruńskie – z powodzeniem zastępują tradycyjne kosiarki, nie generując przy tym hałasu i szkodliwych dla środowiska spalin.
Kuce szetlandzkie – Bajka, Wili i najmniejszy Teodor – choć nie należą do zwierząt wybrednych – w PZO mają do dyspozycji własną zagrodę i tyle trawy, ile będą w stanie przejeść. Natomiast para trzymiesięcznych owiec walliserskich – Jaś i Małgosia – dołączyła do zadomowionego już na terenach składowiska odpadów stada owiec kameruńskich, które – ze względu na nietypowy wygląd przybyszek (czarne pyszczki i uszy, długie, spiralne rogi oraz czarne plamki na kolanach, udach i kopytach) początkowo wzięły je za psy pasterskie i uciekały. Szybko jednak zorientowały się, że maleństwa to owce i przyjacielsko przyjęły nowe koleżanki.
Nowi pomocnicy są naprawdę dobrzy w swoim „fachu”, dlatego PZO w najbliższym czasie planuje „zatrudnienie” kolejnych zwierzaków.
info: UM Gliwice/fot. PZO
Na zdjęciu, marsz Tuska.