Jesienne problemy: palenie liści i śmieci. Grożą za to wysokie kary

1
jesien5
jesien5

Jesień wiąże się z pewnymi obowiązkami. Złote liście spadające z drzew nie mogą pozostać na chodnikach i ulicach.

Ich sprzątaniem z chodników powinni się zająć właściciele posesji, przy których chodnik się znajduje.

Dla wielu liście są sporym problemem. Niektórzy działkowcy i właściciele domków idą na łatwiznę i liście palą. Tego robić jednak nie wolno. Dym jest bowiem bardzo szkodliwy. Obowiązek sprzątania nakłada ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. To, jak postąpić z liśćmi zebranymi z naszych działek czy ogrodów, określają poszczególne miasta i gminy. W Gliwicach tzw. odpady zielone należy segregować. – Za palenie liści możemy nałożyć mandat do 500 zł – ostrzega Kuczkowski.

Strażnicy miejscy mówią, że nigdy od razu nie karają mandatami, najpierw starają się ludzi edukować.
Najczęściej liście palone są na działkach. Ludzie starsi zamiast pakować liście do worków rozpalają na działkach ogniska. Mimo iż strażnicy miejscy w okresie jesiennym regularnie patrolują okolice ogrodów działkowych, to w każdym tygodniu odbierają po kilka zgłoszeń, o tym, że na terenie ogródków coś się pali.

Jesienią rozpoczyna się również okres grzewczy. Gliwiczanie zaczynają palić w piecach i tu pojawia się kolejny problem. Często palone są śmieci.

– Palenie odpadów komunalnych jest bardzo szkodliwe przede wszystkim dla naszego układu oddechowego – mówi Tomasz Misztal z wydziału środowiska w gliwickim urzędzie miejskim.

Każdy mieszkaniec powinien od razu reagować, gdy wie, że jego sąsiad pali śmieci. Za tego typu wykroczenie grozi kara od 20 do 500 złotych.

Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
andro
andro
10 lat temu

Liści nie wolno palić a plastiki w piecach – a tego nam nie można kontrolować.
Staż miejska – na straży głupoty!!!