Jeden z gliwickich portali poinformował, że zmarła kolejna osoba poparzona w wyniku wybuchu gazu, do którego doszło w niedzielę przy ul. Słowackiego.
Policja nie potwierdza tych informacji. 38-latek żyje, z dużymi oparzeniami znajduje się w siemianowickim szpitalu. – Doszło do pomyłki – mówi Marek Słomski, oficer prasowy gliwickiej policji.
Przypomnijmy, że w wyniku wybuchu gazu zginęła jedna osoba, a 8 zostało rannych. Ciało znaleziono pod gruzami w niedzielę.
Więcej na ten temat
Mieszkańcy, którzy ucierpieli w wyniku wybuchu bloku przy ul. Słowackiego dziękują za pośrednictwem mediów wszystkim służbom oraz uczestnikom akcji ratunkowej.
– Miejcie świadomość, że na powszechnie publikowanych fotografiach i filmach pośród gruzu i licznych oznak naszych osobistych tragedii, pomiędzy zużytą pieluchą, niedopitą sobotnią herbatą, okruszkami ze stołu i niespełnionymi wciąż marzeniami znajduje się nasza ogromna wdzięczność za Wasz trud, ofiarność i oddanie – czytamy w liście nadesłanym do naszej redakcji.
Poniżej publikujemy treść listu
W imieniu poszkodowanych w katastrofie budowlanej, która miała miejsce 13 listopada 2011 r. w Gliwicach, przy ul. Słowackiego 64-64a pragnę gorąco podziękować wszystkim osobom uczestniczącym w akcji ratowniczej. Dziękujemy strażakom, policjantom, przedstawicielom służb medycznych, strażnikom miejskim, pani dyrektor szkoły podstawowej nr 10 i wszystkim innym, którzy pomagali nam w tych tragicznych momentach naszego życia.
Miejcie świadomość, że na powszechnie publikowanych fotografiach i filmach pośród gruzu i licznych oznak naszych osobistych tragedii, pomiędzy zużytą pieluchą, niedopitą sobotnią herbatą, okruszkami ze stołu i niespełnionymi wciąż marzeniami znajduje się nasza ogromna wdzięczność za Wasz trud, ofiarność i oddanie.
I choć daliście popis niekwestionowanego profesjonalizmu to życzymy jednak Wszystkim by nie musieli korzystać z Waszej pomocy w takich okolicznościach w jakich nam przyszło z niej skorzystać.
Zechciejcie przyjąć nasze skromne podziękowanie jako niematerialną część zapłaty za Waszą trudną, wymagającą i odpowiedzialną pracę oraz serce, które nam okazaliście.
Ola Jonda
fot. Adam Ziaja
kto to takie plotki sieje?
gazeta gliwicka te plotki sieje
Bije Wam brawo za nieobrzucanie nikogo błotem jak to zrobiło 24gliwice.pl i inni dziennikarze z gliwickich mediów. Przede wszystkim nie napisaliście kto opublikował tą wiadomość
GAZETY sieją porute !!!!!!!!!! są po to tylko żeby zarabiac pieniądze a nie mówią prawdy!!!!!!!!!!