Piast nie sprostał Warcie przegrywając 0:1 na stadionie, który będzie areną spotkań podczas turnieju Euro 2012.
Gliwiczanie obiecująco zaczęli to spotkanie, bo od akcji, która mogła im przynieść gola. W 27 min jednak nadziali się na kontrę po której Magdziasz zagrał do Gajtkowskiego, który bezlitośnie wykorzystał fakt, że obrońcy zostawili mu trochę swobody, strzelając, jak się potem okazało jedynego w tym spotkaniu gola.
W drugiej połowie Marcin Brosz zdjął z boiska dwóch defensywnych graczy, rzucając do boju w ich miejsce ofensywnych zawodników.
W efekcie Smektała stanął przed szansą pokonania Bledzewskiego, ale przy próbie uderzenia został zablokowany.
Potem Maycon był w sytuacji sam na sam, jednak świetnie zachował się bramkarz Warty, który wyszedł i obronił strzał Brazylijczyka
Warta Poznań – Piast Gliwice 1:0 (1:0)
dlaczego Brosz jeszcze nie podał się do dymisji? ŻENADA!!!!!
Brosz dziękujemy!!!
Zarząd dobra robota!!!
😉
Wywalić to całe towarzystwo wzajemnej adoracji!!!
Bezkarne lenie, nieudacznicy chowający głowę w piasek, nieroby bez honoru; ręka rękę myje, kasa leci… i się śmieją, karawana jedzie dalej… A w przyszłym sezonie to będzie… nowy stadion sam wygra mecze i awansuje do Ekstraklasy…
Prezydent Wieczorek powinien zarządzić wyrzucenie Brosza i innych. Winni są też piłkarze wiec niech polecą także