To już pewne – Krystyna Szumilas zostanie ministrem edukacji narodowej.
Knurowianka związana z Platformą Obywatelską zastąpi na tym stanowisku Katarzynę Hall. Przypomnijmy, że Szumilas startowała w tegorocznych wyborach do Sejmu z okręgu gliwickiego i zdobyła ponad 42 tysiące głosów. Na jej poprzedniczkę zagłosowało 10 tysięcy osób, jak widac Szumilas cieszy się większym zaufaniem społecznym.
Krystyna Szumilas ur. 28 czerwca 1956 r. W 1983 ukończyła studia na Wydziale Matematyki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. W 1988 ukończyła studia podyplomowe na Uniwersytecie Śląskim w zakresie informatyki. W latach 1975–1991 pracowała jako nauczycielka w Szkole Podstawowej nr 6 w Knurowie. W latach 1991–1995 była pełnomocnikiem zarządu miasta Knurowa ds. oświaty. Od 1995 do 1998 kierowała Miejskim Zespołem Jednostek Oświatowych Urzędu Miejskiego w Knurowie. W latach 1999–2001 zasiadała w zarządzie powiatu gliwickiego. Od 1990 do 2001 pełniła funkcję radnej Knurowa i następnie radnej powiatu gliwickiego.
Od 2001 należy do Platformy Obywatelskiej. Od 2001 do 2007 z ramienia PO sprawowała mandat poselski w Sejmie IV i V kadencji. W V kadencji przewodniczyła Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. W wyborach parlamentarnych w 2007 po raz trzeci została posłem, otrzymując w okręgu gliwickim 27 100 głosów.
No mam nadzieję,że nowa Pani minister wycofa obowiązkową matematykę na maturze i zaliczy ponad 300 tys maturzystom roku 2011 oraz 2010 maturę,którą oblali tylko i wyłącznie przez ten przedmiot, który uniemożliwia otrzymani świadectwa maturalnego.
Guciu obudź się zobacz jakie ta pani ma wykształcenie i zapomnij o jakiejkolwiek amnestii
Matematyka to królowa nauk.
A ja mam nadzieję, że tego nie zrobi. Trzeba było się uczyć to by się zdało maturę z matematyki.
Kiedyś matma była obowiązkowa i jakoś 99% zdawało. Uczyć się!
Ja zdawałem maturę jako pierwszy rocznik z obowiązkową matematyką, żyję i studiuję. Do takich egzaminów trzeba przysiąść jak wie się, że to jest pięta Ahillesowa.
ale do j.polskiego juz nie przysiadles 🙂 tam winno byc „ch” a nie samo „h” 😉
już nie minister