Kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi kierowcy, który, próbując wręczyć łapówkę policjantom z wydziału ruchu drogowego, chciał nakłonić ich do odstąpienia od czynności służbowych.
Mężczyzna został zatrzymany do kontroli, gdyż kierował samochodem ciężarowym, przewożącym tony stali, a jego ładunek nie był należycie zabezpieczony. Sam pojazd zaś miał niesprawny układ hamulcowy. To jedna z kontroli ciężarówek w ramach trwającej dziś w całym województwie akcji Truck & Bus.
Dziś o godz. 6.50 policjanci ruchu drogowego KMP Gliwice zatrzymali do kontroli kierowcę ciągnika siodłowego marki DAF. Już pierwszy rzut oka na sposób przewożenia ładunku – kilku ton stali – wykazał nieprawidłowości polegające na niezabezpieczeniu prętów przed przemieszczaniem się, co stanowi zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym i jest wykroczeniem. Kolejny problem, jaki pojawił się podczas kontroli, to niesprawna pneumatyka hamulców w pojeździe.
Kierowca, wiedząc o grożących mu konsekwencjach, postanowił załatwić sprawę w inny sposób. W zamian za odstąpienie od czynności służbowych zaproponował policjantom 200 zł łapówki.
Do usilnego „wpychania” banknotu nie zniechęciło go pouczenie oraz ostrzeżenie, że to, co próbuje uczynić, jest korupcją, a tym samym poważnym przestępstwem.
Podczas kolejnej próby wręczenia pieniędzy (kierowca włożył banknot do policyjnego notatnika) stróże prawa poinformowali gliwiczanina, że zostaje zatrzymany pod zarzutem popełnienia przestępstwa. O całej sytuacji mundurowi natychmiast powiadomili oficera dyżurnego jednostki.
Jeszcze dziś 65-latek usłyszy zarzut wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Grozić mu może za to kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
